Dlaczego diagnostyka molekularna w onkologii dziecięcej powinna być finansowana z Funduszu Medycznego?
Diagnostyka molekularna w onkologii dziecięcej ma być w przyszłości finansowana z Funduszu Medycznego. Droga do tego daleka, ale ten cel musimy osiągnąć - mówi prof. Jan Styczyński.

- Zajmujemy się chorobami rzadkimi. Onkologia i hematologia dziecięca stanowi zaledwie osiem dziesiątych procenta onkologii obejmującej wszystkich pacjentów - mówi prof. Jan Styczyński
- Obecnie w każdym województwie działa jeden ośrodek zaopatrujący wszystkie dzieci z chorobami onkologicznymi i hematologicznymi w regionie. Wszystkie ośrodki zajmują się wszystkim - wskazuje
- W przyszłości stanie się to kłopotliwe ze względu na coraz bardziej wymagające kryteria dotyczące rozpoznania, weryfikacji i leczenia celowanego - zaznacza
- Badanie histopatologiczne musi być dzisiaj potwierdzone badaniem molekularnym, dlatego powinien sprawdzić się model, w którym nowotwory będą diagnozowane w sposób bardziej scentralizowany - podkreśla
- Diagnostyka molekularna w onkologii dziecięcej ma być w przyszłości finansowana z Funduszu Medycznego - dodaje
- W hematologii dziecięcej zajmujemy się chorobami rzadkimi - hematolodzy leczących dorosłych mają dwadzieścia razy więcej pacjentów niż my, a onkolodzy - sto razy więcej. Onkologia i hematologia dziecięca stanowi zaledwie osiem dziesiątych procenta onkologii obejmującej wszystkich pacjentów - wskazuje prof. Jan Styczyński z Katedry i Kliniki Pediatrii, Hematologii i Onkologii Collegium Medicum w Bydgoszczy, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii i hematologii dziecięcej.
"Wszystkie ośrodki zajmują się wszystkim"
- Przez wiele lat naszej pracy ukształtowała się zasada, że w każdym województwie działa jeden ośrodek zaopatrujący wszystkie dzieci z chorobami onkologicznymi i hematologicznymi w regionie. Dzięki temu pacjenci mają do nas w miarę blisko. Funkcjonują ponadto wyspecjalizowane ośrodki zajmujące się pacjentami z całego kraju - wyjaśnia ekspert.
- W modelu tym wszystkie ośrodki zajmują się wszystkim, ale w przyszłości stanie się to kłopotliwe ze względu na coraz bardziej wymagające kryteria dotyczące rozpoznania, weryfikacji i celowanego, specyficznego leczenia - dodaje.
"Nowotwory powinny być diagnozowane w sposób bardziej scentralizowany"
Jak mówi, badanie histopatologiczne musi być dzisiaj potwierdzone badaniem molekularnym, dlatego powinien sprawdzić się model, w którym nowotwory będą diagnozowane w sposób bardziej scentralizowany.
- Biorąc pod uwagę, że mamy rocznie 1 100 - 1 200 tys. dzieci z chorobami nowotworowymi, jest to wykonalne. 1 grudnia ub.r. ustalono zresztą, że diagnostyka molekularna w onkologii dziecięcej będzie w przyszłości finansowana z Funduszu Medycznego. Droga do tego jest daleka, ale mamy do osiągnięcia ważny cel - podkreśla konsultant.
***
Wypowiedź zarejestrowana podczas sesji "Hematologia dzieci i dorosłych" w ramach VII Kongresu Wyzwań Zdrowotnych w Katowicach
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)