Prof. Horban o zgonach covidowych: odpowiedzialność ponosi rząd, doradcy nie podejmują decyzji
- Odpowiedzialność ponosi rząd - tak na pytanie o to, kto ponosi odpowiedzialność za zgony covidowe w czasie pandemii odpowiadał prof. Andrzej Horban, członek Rady Medycznej ds. COVID-19 przy premierze.

- Czy Rada Medyczna ds. COVID-19 przy premierze miała wpływ na strategię rządu w walce z koronawirusem?
- - Sprawa poszła o jedną, relatywnie drobną rzecz, czyli taktykę ustawiania społeczeństwa - tłumaczył w rozmowie z RMF FM prof. Andrzej Horban, specjalista i konsultant krajowy w dziedzinie chorób zakaźnych
- Członek Rady Medycznej podkreślił, że "od podejmowania decyzji jest właściwy minister do spraw zdrowia i pan premier"
- Dodajmy, że od 16 maja w Polsce został zniesiony stan epidemii, a zaczął obowiązywać stan zagrożenia epidemicznego. Już wcześniej zniesiono niemal wszystkie obostrzenia
Niedzielski: pamiętajmy, że COVID-19 nie zniknął
Od 16 maja Michał Dworczyk traci stanowisko
Strategia walki rządu w walce z koronawirusem
Goszczący w radiu RMF FM prof. Andrzej Horban, specjalista i konsultant krajowy w dziedzinie chorób zakaźnych, członek Rady Medycznej ds. COVID-19 przy premierze pytany był o to czy ma poczucie, że miał wpływ na strategię rządu w walce z koronawirusem.
- W dużej mierze wszyscy członkowie tej rady oraz poprzedniej mają takie poczucie, że mieli wpływ mniejszy lub większy - odpowiadał prof. Horban, wyjaśniając jednocześnie rezygnację 13 członków pierwszej Rady Medycznej przy premierze.
- Sprawa poszła o jedną, relatywnie drobną, rzecz, czyli taktykę ustawiania społeczeństwa - tłumaczył. Na pytanie, co oznacza taktyka ustawiania społeczeństwa przyznał, że "chodziło o paszporty covidowe".
Od 16 maja Michał Dworczyk traci stanowisko
Rada Medyczna ds. COVID-19. "Doradcy nie podejmują decyzji"
Pytany zaś o to czy ma sobie cokolwiek do zarzucenia i czy żałuje decyzji dotyczącej walki z koronawirusem, odpowiedział, że "z reguły doradcy nie podejmują decyzji".
- Bo rodzi się w tym momencie zarzut w stronę Rady, że powstaje nieformalny, niekonstytucyjny rząd, który podejmuje decyzje. A od podejmowania decyzji jest właściwy minister do spraw zdrowia i pan premier. Reszta to doradcy. Rada nie może nic kazać, rada tylko wydaje swoje opinie - tłumaczył.
Dopytywany ponownie o to czy ma sobie coś do zarzucenia profesor podkreślił, iż "zawsze można mieć w życiu sobie cokolwiek do zarzucenia i najlepiej zapytać moją żonę".
- Nie ma takiej możliwości, żeby w momencie, kiedy występuje epidemia, robić wszystko dobrze, idealnie. Nie ma takiej opcji, ponieważ możliwość popełnienia błędów wynikającego z braku naszej wiedzy, z braku możliwości jest olbrzymia - dodał.
Nadmiarowa liczba zgonów spowodowana pandemią
Profesor odniósł się również do problemu nadmiarowych zgonów spowodowanych pandemią.
- Oczywiście, że to zjawisko istnieje. Jeżeli mamy powódź, potężną, no to musi dojść do straty, nie ma innej opcji. To była bezprecedensowa epidemia, sytuacja jest przedmiotem analiz - przyznał.
Dopytywany kilkukrotnie o odpowiedzialność za taki stan odpowiedział, że "odpowiedzialność ponosi rząd, taki a nie inny system ochrony zdrowia, taki a nie inny poziom rozwoju społeczeństwa. To jest wypadkową obrazu społeczeństwa. Jesteśmy starym krajem, krajem ludzi dojrzałych".
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (1)