Józefa Szczurek-Żelazko: porada pielęgniarska odciąży lekarzy
Resort zdrowia przygotowuje nowe świadczenie, tzw. poradę pielęgniarską. Pierwsi pacjenci mieliby z niej skorzystać jeszcze w tym roku.

Jak zauważa wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko, nie każdy pacjent musi być od razu przyjęty przez lekarza. Jeśli przychodzi w celu przedłużenia recepty, uzyskania skierowania na badania, czy kontroli ciśnienia lub poziomu cukru we krwi, może przyjąć go pielęgniarka - informuje rmf24.pl
Wiceminister dodaje, że trwają prace nad zmianą rozporządzenia w tej sprawie, a projekt niebawem pojawi się w konsultacjach. MZ chce, aby do końca roku to świadczenie znalazło się w koszyku świadczeń zdrowotnych.
Józefa Szczurek-Żelazko wyjaśnia, że dzięki tej zmianie lekarze zostaliby odciążeni - wykonywaliby funkcję konsultacyjną. Jeżeli pielęgniarka uzna, że pacjent powinien trafić do lekarza, to go do niego skieruje.
Według danych NFZ, na które powołuje się resort, nawet 30 proc. obecnych porad lekarskich mogłoby być realizowanych właśnie w taki sposób.
Pielęgniarki nie widzą problemu w wykonywaniu takich zadań, ale przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych podkreśla, że istotna jest informacja dotycząca wyceny takich porad. Na razie konkretów brak.
Więcej: rmf24.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)