Prawdopodobnie to jedyny taki pies w Polsce. Ma wyłonioną stomię
W Krakowskim Centrum Weterynaryjnym jedenastoletni jamnik o imieniu Rudi przeszedł operację wyłonienia stomii. Prawdopodobnie to jedyny taki przypadek w Polsce.

- Lekarze weterynarii z Krakowa przeprowadzili zabieg wyłonienia stomii u psa
- Prawdopodobnie to jedyny taki przypadek w Polsce i jeden z nielicznych na świecie
- Jest bardzo mała ilość literatury na temat wykonywanych stomii u psów - mówi dr Diana Tarabuła, która wraz z dr Pawłem Radwanem podjęła się wykonania operacji
- Zabieg może technicznie nie był trudny, cała opieka okołozabiegowa to na pewno wyzwanie dla właściciela, jak i psa - dodaje
Literatura bardzo pobieżnie porusza temat stomii u psów
Pies Rudi przez wiele długich miesięcy zmagał się z uchyłkowatością jelita, przeszedł kilka operacji, które nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Kolejnym krokiem mogła być eutanazja, przed którą uratowała go operacja wyłonienia stomii.
Operację przeprowadziło dwoje specjalistów: dr Diana Tarabuła oraz dr Paweł Radwan z Krakowskiego Centrum Weterynaryjnego.
- Wielu lekarzy nie podejmuje się takich rozwiązań jak stomia, bo zdaje sobie sprawę z konsekwencji powikłań i tego, jakie mogą wyniknąć problemy dla niego samego. Przyjmując standardy zaleceń książkowych, Rudi od piętnastu miesięcy powinien nie żyć - mówi dr Diana Tarabuła.
- Zabieg może technicznie nie był trudny, cała opieka okołozabiegowa to na pewno wyzwanie dla właściciela, jak i psa. Jest bardzo mała ilość literatury na temat wykonywanych stomii u psów. W podręcznikach jest opisane, że w zasadzie takiego zabiegu się nie wykonuje. Nie są zalecane ze względów związanych z opieką oraz barierą psychiczną właścicieli - dodaje.
Podobnych "pacjentów" nie opisano ani w literaturze weterynaryjnej, ani źródłach internetowych.
- Dostępna na rynku literatura bardzo pobieżnie porusza temat stomii u psów. Podręczniki sygnalizują temat stomii, ale w podsumowaniu nie zaleca się wykonywania tego typu zabiegów. Zbierając materiały do zabiegu, nie znalazłam informacji o innym psie ze stomią w Polsce. Odnalazłam zdjęcia, ale dotyczyły amerykańskich przypadków. W naszej literaturze cisza - opowiada dr Tarabuła.
O zabiegu informuje Fundacja STOMAlife, która zaangażowała się w pomoc przy opiece nad psem stomikiem. - Rudi to szczególny "pacjent". Potwierdza że stomia to opcja umożliwiająca odzyskanie życia nie tylko u ludzi, ale jak pokazuje jego przypadek również u psów - podkreśla Dorota Minta, prezeska Fundacji.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)