Po spotkaniu diagnostów z MZ ws. aptek. "Minister zmienił zdanie"
Krajowa Izba Diagnostów Laboratoryjnych interweniuje w Ministerstwie Zdrowia w związku z pomysłem wprowadzenia testów na COVID-19 w aptekach.

- Nie ma i nie będzie zgody KIDL na wyprowadzanie badań laboratoryjnych z MLD - informuje w swoim stanowisku Izba Diagnostów Laboratoryjnych
- Jak podaje KIDL, prezes Rady zainterweniowała w tej sprawie w resorcie zdrowia
- "Nie zgadzamy się na wykonywanie jakichkolwiek badań diagnostycznych w aptekach przez osoby do tego nieuprawnione z pominięciem przepisów" - czytamy w oświadczeniu
KIDL ostro reaguje na pomysł resortu zdrowia
KIDL informuje o podjętych krokach w tej sprawie oraz przedstawia swoje stanowisko.
- W ślad za pismem, Prezes KRDL Alina Niewiadomska interweniowała osobiście i spotkała się we wtorek (18 stycznia) z wiceministrem Piotrem Bromberem oraz dziś (19 stycznia) z wiceministrami Piotrem Bromberem i Maciejem Miłkowskim, który bezpośrednio odpowiada za tworzenie tych przepisów - podkreślono.
Zgodnie z dalszymi doniesieniami, interwencja prezes KRDL przyniosła spodziewany skutek, bowiem minister zdrowia wycofał się z pierwotnego brzemienia rozporządzenia.
- Minister Zdrowia przychylił się do argumentów przedstawionych przez Panią Prezes KRDL i wycofał się z pierwotnego brzmienia rozporządzenia oraz zdecydował o diametralnej zmianie jego treści (nie będzie w aptekach wykonywanych badań RT-PCR i innych badań o charakterze laboratoryjnym).
Zgodnie z nowym projektem farmaceuci mają mieć możliwość wykonywania tylko testów antygenowych w kierunku COVID-19 - wyjaśniono.
Spotkanie KRDL w sprawie testów
Jak wynika z relacji KIDL, 20 stycznia miało miejsce spotkania przedstawicieli Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych. Na spotkaniu był także wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków.
- Podkreślamy, że nie ma i nie będzie zgody KIDL na wyprowadzanie badań laboratoryjnych z MLD. Przekazaliśmy, że uznajemy za nieakceptowalne pomysły powierzenia farmaceutom samodzielnego wykonywania badań laboratoryjnych poza laboratorium, ponieważ ta grupa zawodowa nie posiada kwalifikacji i kompetencji do ich samodzielnego wykonywania w świetle ustawy o diagnostyce laboratoryjne - czytamy w uzasadnieniu.
Na koniec raz jeszcze przypomniano oficjalne stanowisko w tej sprawie, a także podkreślono, że pominięcie diagnostów w procesie kreowania przepisów dotyczących diagnostyki laboratoryjnej będzie się spotykało ze stanowczą reakcją.
- Ustaliliśmy, że nie zgadzamy się na wykonywanie jakichkolwiek badań diagnostycznych w aptekach przez osoby do tego nieuprawnione z pominięciem przepisów, do których przestrzegania są zobowiązane medyczne laboratoria diagnostyczne oraz podmioty lecznicze, w których pobierane i wykonywane są testy antygenowe - przypomina KIDL.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (1)