Wrocław: śmierć chorego na świńską grypę
U pięciu pacjentów z oddziału hematologii Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 we Wrocławiu wykryto wirusa świńskiej grypy. Jeden z pacjentów zmarł, a dwóch przebywało wczoraj na oddziale intensywnej terapii - donosi Gazeta Wyborcza.

Wrocławski sanepid od początku tego roku potwierdził dziewięć przypadków wirusa A/H1N1, czyli tzw. świńskiej grypy, na terenie miasta. Wszyscy chorzy to pacjenci szpitali, których organizm z powodu obniżonej odporności towarzyszącej innym schorzeniom nie ma siły bronić się przed wirusem. Stąd groźne powikłania.
Wirusy grypy atakują już w całym kraju. Przez ostatni tydzień na grypę i infekcje wirusowe zachorowały setki łodzian.
Urszula Sztuka-Polińska, wojewódzki inspektor sanitarny z wpjewództwa łódzkiego przyznaje, że od dawna nie odnotowano tak dużego wzrostu zachorowań na infekcje wirusowe w regionie. W pierwszym tygodniu stycznia zgłoszono do Powiatowych Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych 11 tys. 241 przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę i infekcje grypopodobne. Chorowało 4 tys. 356 dzieci i 6 tys. 885 dorosłych.
To prawie trzy razy więcej niż w ostatnim tygodniu grudnia i siedmiokrotnie więcej niż o tej samej porze rok temu.
A lekarze ostrzegają - szczyt zachorowań jeszcze przed nami.
Więcej: www.gazeta.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)