Wielkopolska: więcej łóżek w psychiatrii dziecięcej
O 50 procent zwiększyła się w tym roku w Wielkopolsce liczba łóżek psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży. Najmłodsi pacjenci w trudnej sytuacji mają do dyspozycji 75 miejsc w dwóch placówkach. Wielkopolski oddział NFZ oprócz dodatkowych łóżek zakontraktował też psychiatryczną izbę przyjęć dla dzieci i młodzieży

Dzieci wymagających leczenia szpitalnego na oddziałach psychiatrycznych przybywa w całej Polsce.
Wielkopolski oddział NFZ zwrócił się do placówek, aby spróbowały poprawić dostępność do opieki psychiatrycznej nad dziećmi i młodzieżą. Na propozycję jako pierwszy zareagował Wojewódzki Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych „Dziekanka” im. Aleksandra Piotrowskiego w Gnieźnie, w którym od 15 kwietnia zwiększono liczbę łóżek psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży o 5. Zmiana ta oznacza wydatkowanie dodatkowych środków, które do końca grudnia wynisoą prawie 370 tys. zł.
Nowe miejsca leczenia psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży utworzone też zostały w Szpitalu Klinicznym im. K. Jonschera Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Tam na dodatkowe 20 miejsc psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży w placówce przy ul. Szpitalnej w Poznaniu zostało przeznaczonych ponad 820 tysięcy złotych. Kwota ta dotyczy okresu od 1 września do końca 2019 roku. Izba przyjęć, która również od 1 września będzie funkcjonowała w tej placówce to do końca roku koszt 97,6 tys. zł.
Jak informuje Marta Żbikowska z biura prasowego Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego
Narodowego Funduszu Zdrowia w Poznaniu, po zmianach wprowadzonych w dwóch placówkach najmłodsi pacjenci psychiatryczni mają do dyspozycji 75 łóżek.
- Liczba łóżek psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży w naszym regionie zaspokaja obecne potrzeby tej grupy pacjentów - mówi Agnieszka Pachciarz, dyrektor Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia. - Cieszę się, że w Wielkopolsce mamy dwa ośrodki psychiatryczne wyspecjalizowane w leczeniu dzieci i młodzieży. Liczę na dalszy ciąg pozytywnych zmian w tej dziedzinie, bo ciągle pozostaje tu wiele do zrobienia, zwłaszcza w opiece poradnianej i oddziałach dziennych.
Na opiekę psychiatryczną dzieci i młodzieży wielkopolski oddział NFZ przeznaczy w tym roku ponad 14 milionów złotych, z których ponad połowa to pieniądze na leczenie szpitalne.
Od początku tego roku do końca lipca na oddział psychiatryczny Szpitala Klinicznego im. Jonschera UMP w trybie nagłym przyjęto 566 pacjentów do 18 roku życia, poza tym 127 takich pacjentów przywiozły zespoły ratownictwa medycznego. Wraz z planowanymi przyjęciami, których było 25, kolejnymi 4 przypadkami przeniesień z innego szpitala oraz jednym przyjęciem przymusowym, szpital przy ul. Szpitalnej w Poznaniu przyjął od początku roku do końca lipca 723 pacjentów psychiatrycznych do 18 roku życia.
Na oddział psychiatryczny Szpitala Klinicznego im. Jonschera UMP najwięcej pacjentów (219) przyjęto z rozpoznaniem zaburzenia nastroju (afektywne). 149 to przypadki zaburzeń zachowania i emocji, a 132 małych i młodych pacjentów przyjęto z powodu zaburzeń nerwicowych związanych ze stresem i pod postacią somatyczną.
- Sytuacja w zakresie psychiatrii dziecięcej stała się trudna w całym kraju, a Wielkopolska odzwierciedla w tym zakresie problemy ogólnopolskie. Zwiększyła się liczba nieletnich pacjentów potrzebujących opieki psychiatrycznej, zmienił się również profil ich zachorowań - podkreśla Paweł Daszkiewicz, dyrektor Szpitala Klinicznego im. Jonschera Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
W Szpitalu Klinicznym dodatkowy oddział psychiatrii dzieci i młodzieży został utworzony po częściowym przekształceniu oddziału dla dorosłych.
- Łącznie, od 1 września tego roku będziemy mogli jednoczasowo objąć opieką szpitalną 45 dzieci. Mamy nadzieję, że w dużej mierze rozwiąże to problemy organizacyjne tej dziedziny medycyny w naszym województwie - zaznaczył prof. Andrzej Tykarski, rektor Uniwersytetu Medycznego im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu.
Dodał: - W przyszłości chcielibyśmy także rozwinąć psychiatryczną opiekę ambulatoryjną w ramach dziennej rehabilitacji psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży. To wymaga jednak pozyskania środków inwestycyjnych, o co będziemy zabiegać.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)