Węgry: drugi zgon z powodu grypy A/H1N1
Początkowo utrzymywano, że śmierć młodego mężczyzny z zachodniej części Węgier nie ma nic wspólnego z wirusem A/H1N1, jednak ostatecznie węgierskie Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że obecność wirusa potwierdzono w trakcie sekcji zwłok.

Na Węgrzech zarejestrowano dotąd 205 przypadków zachorowania na nową grypę, toteż, jak ocenił minister zdrowia Tamas Szekely, nie można mówić o epidemii. Minister przyznał jednak, że rzeczywista liczba chorych może być znacznie większa, gdyż „nie wszyscy idą do lekarza”.
O pierwszym śmiertelnym przypadku nowej grypy Węgry poinformowały w lipcu, gdy wirusa H1N1 wykryto u 41-letniego zmarłego, który chorował - jak podawano - na zapalenie płuc.
Szczepienia ochronne powinny rozpocząć się w najbliższym czasie - zapowiedział minister, który zamówił dwa miliony szczepionek, głównie dla grup wysokiego ryzyka, jak lekarze, pielęgniarki, dzieci i osoby w starszym wieku.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)