W opolskim Centrum Medycznym wzięli sobie krytkę do serca
W SP ZOZ Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu będą zmiany. Dyrekcja czyni starania o powiększenie liczby miejsc w dziennej części oddziału pediatrycznego, będą nowe leżaki dla rodziców. Przeprowadzono także szkolenie personelu w komunikacji z rodzicami. Marszałek opolski zobowiązał dyrekcję do poprawy funkcjonowania placówki.
Podjęte przez dyrekcję WCM działania, to efekt reakcji na krytyczne sygnały o sytuacji na pediatrycznym oddziale szpitala. Dotyczą one przede wszystkim kontaktu personelu medycznego z rodzicami małych pacjentów. Na wtorkowym spotkaniu Zarządu Samorządu Województwa Opolskiego przedstawiono je marszałkowi. Zarząd zobowiązał dyrekcję Wojewódzkiego Centrum Medycznego do zbadania sytuacji w placówce, przedstawienia raportu w tej sprawie oraz do poprawy jej funkcjonowania. Na spotkanie nie został zaproszony dyrektor szpitala. Uznano, że najpierw trzeba poczekać na wyniki pracy komisji wewnętrznej, jaką powołał WCM.
– Na razie Marek Piskozub, dyrektor WCM poinformował nas, że przeprowadził szkolenie personelu przypominające przede wszystkim zasady dotyczące przekazywania rodzicom informacji o stanie pacjentów. Dokonano też przeglądu pomieszczeń na oddziale, by ustalić, czy da się polepszyć warunki pobytu tam rodziców, dokupiono też dla nich leżaki. Trwają także starania o zwiększenie liczby miejsc na dziennej części oddziału – powiedziała Gazecie Wyborczej Teresa Karol, wicemarszałek województwa opolskiego.
Opolski oddział NFZ, ma ograniczone możliwości. Może kontrolować jedynie kwestie związane z prawidłową realizacją kontraktu., a w tym przypadku problem leży w innym miejscu. W relacji na linii personel - rodzice. Z uwagi na nieobecność (zwolnienie lekarskie) ordynatorki oddziału dr Barbary Szczepanik, jej obowiązki pełni obecnie dr Sławomir Rak. W styczniu, ponieważ kończy się kadencją obecnego ordynatora oddziału pediatri, dyrekcja szpitala rozpoczęła procedury ogłoszenia nowego konkursu.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)