Kobiety mogły również skorzystać z konsultacji lekarzy, badań USG i mammografii, porad dietetyków, stylistów i makijażystów. W miasteczku stanęła kabina foto, gdzie po wejściu do środka panie mogły odsłonić piersi, a automat robił zdjęcia. Sesja była anonimowa. Z wykonanych zdjęć jednym z namiotów miasteczka będzie układany napis "Pokażmy piękno, żeby je chronić".

W tym roku 250 kobiet biło rekord Guinnessa w nauce samobadania piersi - oczywiście ubrane, a specjalistki - pielęgniarka i brafitterka - pokazywały, jak prawidłowo wykonać badanie.

W Polsce co roku 15 tys. kobiet zmaga się z nowotworem, dlatego ogromną rolę odgrywa edukacja w zakresie samobadania piersi i wczesnego wykrywania choroby, a wydarzenie takie jak Marsz Różowej Wstążki ma przypominać wszystkim o tym, jak istotna jest profilaktyka.

Więcej: www.gazeta.pl

• ONKOLOGIA