USA: coraz więcej chorób uwarunkowanych paleniem papierosów
Biuro Naczelnego Chirurga USA opracowało raport, w którym wymienia zarówno choroby bezpośrednio powodowane przez uzależnienie od tytoniu, jak i te, których ryzyko wyraźnie wzrasta u osób, które regularnie palą papierosy.

Długoletnie palenie sprzyja rakowi płuca czy POChP, przyczynia się do rozwoju miażdżycy, nadciśnienia i będących ich konsekwencją zawału serca czy udaru mózgu.
Jednak lista problemów ze zdrowiem powodowanych przez papierosy jest znacznie dłuższa. W dokumencie opracowanym przez podwładnych Naczelnego Chirurga USA, dr Borisa Lushniaka, znajdują się także: cukrzyca, rak wątroby i jelita grubego, zaburzenia potencji czy ciąże pozamaciczne. Większość z tych chorób jest skutkiem połączonego wpływu wielu różnych czynników - genetycznych i środowiskowych. Jednak z pewnością do rozwoju niektórych chorób by nie doszło, gdyby pacjent nie palił.
Jak piszą autorzy raportu, osoba paląca papierosy jest 1,5 razy bardziej narażona na rozwój raka wątroby, niż jej niepalący rówieśnik. W przypadku raka płuca ryzyko to wzrasta aż 25 razy.
Palenie papierosów jest obecnie uważane w USA (i nie tylko) za główną przyczynę przedwczesnej śmierci. Jak się szacuje ogółem w Stanach Zjednoczonych z powodu chorób związanych z paleniem umiera rocznie ok. 400 tys. osób. Autorzy raportu zauważają, że papierosy zabiły więcej Amerykanów niż wszystkie wojny w historii USA razem wzięte.
Więcej: wyborcza.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)