UE: coraz więcej zwierząt zarażonych wirusem ze Schmallenbergu
W ośmiu krajach Unii Europejskiej stwierdzono już ponad 2 tys. przypadków zarażenia zwierząt wirusem ze Schmallenbergu. Wirus jest groźny, bo nie ma na niego szczepionki. W Polsce nie odnotowano dotąd żadnego zachorowania.

Z raportu Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) wynika, że przenoszenie wirusa ze zwierząt na człowieka jest bardzo mało prawdopodobne, ale na obecnym etapie badania choroby nie da się całkowicie wykluczyć tej możliwości.
Największa liczba farm, na których wykryto wirusa, znajduje w Niemczech (923). W Wielkiej Brytanii odnotowano 158 przypadków choroby, w tym 11 - u bydła. We Francji wirus ze Schmallenbergu wykryto na 670 farmach.
Pojedyncze przypadki zachorowań stwierdzono także w Holandii, Luksemburgu, w Belgii oraz we Włoszech, a w ostatnich dniach pierwszy przypadek tej choroby wystąpił w Hiszpanii - poinformowała Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa, powołując się na branżowy portal TheCattleSite.com.
Jak poinformował Główny Lekarz Weterynarii, w Polsce nie wykryto wirusa z Schmallenbergu. Podkreślił, że do naszego kraju nie importowano żadnych zwierząt z zarażonych stad.
Z informacji opublikowanych na stronach internetowych Instytutu Weterynarii w Puławach wynika, że na wirusa wrażliwe jest: bydło, owce, kozy. Obecność wirusa odnotowano również u samicy oraz płodu żubra.
Więcej: www.onet.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)