Pacjentka miała możliwość otwierania ust zaledwie na szerokość pół centymetra - taką odległość między między łukami zębowymi z przodu stwierdzono podczas konsultacji.

Pierwszym etapem operacji było uwolnienie zrostów w stawie i umożliwienie szerszego otwarcia ust. Specjaliści osiągnęli ten cel poprzez usunięcie blokady kostnej a także wyrostków dziobiastych w żuchwie. Dzięki tej operacji, przeprowadzonej kilka miesięcy temu, pacjentka mogła otworzyć usta na ok. 3,5 cm.

Pacjentka została poddana rehabilitacji, by odbudować czynność mięśni żuchwy, które po wielu latach nienaturalnych ruchów były przykurczone. To był etap przygotowawczy do zasadniczego zabiegu odtwarzającego staw i poprawiającego rysy twarzy - podaje Głos Szczeciński.

- Staw zrekonstruowaliśmy za pomocą endoprotezy - powiedział dr Robert Kowalczyk, kierownik Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 1 Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Indywidualną protezę wytworzono dzięki środkom własnym szpitala.

29-letnia pacjentka przeszła operację 12 grudnia. Święta Bożego Narodzenia mogła już spędzić w domu. Przyznała, że była niezmiernie szczęśliwa, gdy po raz pierwszy od lat dzieciństwa mogła ugryźć jabłko.

Więcej: www.gs24.pl

 

• WSZCZEPIENIE IMPLANTU