Szczecin: pogotowie i lekarz rodzinny odmówili zbadania dzieci
Pogotowie i lekarz rodzinny odmówili zbadania dzieci odebranych nietrzeźwej matce. Półroczne niemowlę według nieoficjalnych informacji miało we krwi alkohol - donosi "Głos Szczeciński".

W niedzielę wieczorem (20 października) kurator sądowy zawiadomił policję, że czwórką małych dzieci opiekuje się pijana matka. Najmłodsze dziecko ma 5 miesięcy. Na miejsce przyjechali też pracownicy interwencji kryzysowej MOPR. Podejrzenia kuratora potwierdziły się. Wezwano pogotowie.
Policja i pracownicy MOPR poprosili załogę pogotowia o zbadanie dzieci. Odmówiono im, informując, że to zadanie dla lekarza rodzinnego. Pracownicy MOPR skontaktowali się więc z lekarzem dyżurnym w przychodni. Ten również odmówił badania.
Zapadła więc decyzja, aby zawieźć dzieci do Szpitala Dziecięcego przy ul. Wojciecha. Dopiero tu je zbadano.
Więcej: www.gs24.pl
Policja i pracownicy MOPR poprosili załogę pogotowia o zbadanie dzieci. Odmówiono im, informując, że to zadanie dla lekarza rodzinnego. Pracownicy MOPR skontaktowali się więc z lekarzem dyżurnym w przychodni. Ten również odmówił badania.
Zapadła więc decyzja, aby zawieźć dzieci do Szpitala Dziecięcego przy ul. Wojciecha. Dopiero tu je zbadano.
Więcej: www.gs24.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)