
O pierwszej na świecie operacji wymiennej transplantacji nieidentycznych narządów od żyjących dawców informuje „American Journal of Transplantation”.
Erosalyn Deveza, matka Aliany Devezy z Santa Cruz (Kalifornia, USA) cierpiała na niewydolność nerek i stale musiała być dializowana. Jej córka była gotowa oddać własną nerkę, jednak lekarze to odradzali - prawdopodobnie z wiekiem ona także będzie potrzebowała przeszczepu.
Dlatego Aliana postanowiła pomóc w inny sposób. W roku 2017 zainicjowała pierwszą na świecie wymianę różnych narządów pomiędzy żywymi dawcami, zamieniając połowę własnej wątroby na nerkę innej osoby.
Właśnie opublikowano studium tego przypadku, zaś zaangażowani weń chirurdzy z University of California w San Francisco wzywają do większej liczby takich wymian. Większość przeszczepów narządów pochodzi od osób zmarłych, nigdy jednak nie ma wystarczającej liczby narządów dla tych, którzy ich potrzebują. Ponieważ większość ludzi może żyć tylko z jedną z nerką, osoby z niewydolnością nerek coraz częściej otrzymują narządy od krewnych lub przyjaciół.
Jeśli ktoś chce oddać nerkę, ale nie pasuje ona do układu odpornościowego biorcy, lekarze mogą znaleźć pary niedoszłych dawców, z których każdy może oddać nerkę krewnemu drugiego. Niekiedy tworzą się długie łańcuchy transferów.
Zgłębiając temat, Aliana Deveza natknęła się na pracę opisujące ideę "handlu wymiennego" nerek za wątrobę, jedyny inny narząd pobierany zwykle od żywego dawcy. Ludzie mogą przekazać do 60 proc. wątroby, ponieważ jest ona zdolna do regeneracji (nie aż tak jak w micie o Prometeuszu, ale prawie). Po przeszczepie części wątroby zarówno dawca, jak i biorca uzyskują pełnowymiarowy narząd.
Dla szpitali, do których zgłaszała się Alian pomysł był zbyt awangardowy - lekarze nawet nie wiedzieli, do kogo ją skierować. W końcu skontaktowała się z Johnem Robertsem z University of California w San Francisco. Uznał on, że idea ma potencjał, a kobieta jest wystarczająco zdrowa, by oddać część wątroby. Jednak dopiero po 18 miesiącach udało się znaleźć Annie Simmons z Boise w Idaho, której wątroba nie nadawała się do przeszczepienia ciężko chorej siostrze.
Plan, zgodnie z którym Simmons oddałaby nerkę matce Devezy, a Deveza - połowę wątroby siostrze Simmons zyskał aprobatę komisji etycznej.
Teoretycznie uczciwość wymiany mogła budzić zastrzeżenia. Z niewydolnością nerek można przeżyć przez wiele lat dzięki dializom, podczas gdy niewydolnej wątroby nie da się zastąpić. Poza tym u dawców wątroby częściej zdarzają się powikłania. Jednak pomysłodawczyni nie wahała się.
Cztery operacje przeprowadzono tego samego dnia. Przez kilka tygodni dawczyni wątroby czuła się bardzo zmęczona, co wynikało z zaangażowania organizmu w regenerację wątroby. Ale już po dwóch miesiącach badanie USG wykazało obraz wątroby zbliżony do normalnego.
Chirurdzy, którzy przeprowadzili operację mają nadzieję, że uda się zainspirować więcej osób. Jeśli w USA uda się wykonać do 30 dodatkowych przeszczepów wątroby od żywego dawcy rocznie, będzie to oznaczało 10-procentowy wzrost.
Paweł Wernicki


CZYTAJ TAKŻE
- 18:25 Projekt rozporządzenia MZ: zmiana w dot. otwarcia trumny z ciałem osoby zmarłej poza granicami kraju
- 18:05 Łódź: nowy budynek szpitala im. WAM oddany do użytku, będzie tam centrum zabiegowe
- 17:40 Małopolskie: przypadki powikłań możliwych po szczepionce przeciwko COVID-19
- 17:20 Trzy sejmowe komisje o instrumentach walki z otyłością dzieci i młodzieży
- 16:40 Prezydent Krakowa przeciw centralizacji szpitali. Pisze do premiera: Z Warszawy wcale nie widać lepiej, czego...
- 16:15 Szpital w Gorzowie Wlkp. idzie do sądu: zarzut dla pacjenta-palacza oraz pacjenta, który nie reagował
- 16:02 Niemiecki minister zdrowia o przedłużeniu restrykcji: lockdown jest jak antybiotyk
- 15:43 Sondaż: co drugi Polak obawia się szczepienia, ale już tylko 25 proc. nie chce się zaszczepić
- 15:30 Warszawa: Szpital Południowy od poniedziałku będzie szczepił przeciw COVID-19
- 15:15 Powiat zamojski: jest plan rozbudowy sanatorium w Krasnobrodzie
- 15:00 Poznań: na razie bez szczepień w szpitalu tymczasowym na terenie targów
- 14:41 Lublin: przebudowa kardiologii w SPSK4 na finiszu, będzie więcej zabiegów
- 1 Liczba zakażeń koronawirusem w Polsce wynosi 1 450 747, zmarło 34 141 pacjentów
- 2 Lekarz i ratownik "Naczelnik": z morsowania w górach można nie wrócić, 6 rad dla ekstremalistów
- 3 Rektor WUM: minister zdrowia, który nawołuje mnie do dymisji, ma do mnie inny żal
- 4 Będą paszporty i przywileje dla zaszczepionych? Chwiejny balans między równością a dyskryminacją
- 5 Dlaczego samorządowcy buntują się przeciwko zapowiadanemu upaństwowieniu szpitali?
- 6 350 tys. zł zadośćuczynienia dla 19-latki za błąd medyczny, do którego doszło w przychodni
- 7 Badania: dzięki szczepionce zyskujemy więcej przeciwciał niż po przejściu Covid-19
- 8 Lekarz po publikacji w Rynku Zdrowia: nie podpisywałem listu kwestionującego szczepienia
- 9 Pracownicy firm farmaceutycznych omijają kolejkę do szczepień. MZ: nie należą do grupy "0"
- 10 Ten szybki test może przewidzieć ciężki przebieg COVID-19
- 11 Dworczyk: do szczepień zgłosiło się prawie 1,5 mln Polaków; terminy szczepień wyznaczono dla 431,7 tys. seniorów
- 12 Premier: tych, którzy łamią przepisy, czekają kary do 30 tys. zł
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych