Śląskie: większość szpitali zapewnia rodzącej znieczulenie, ale...
Większość porodówek w woj. śląskim oferuje szeroki zakres usług okołoporodowych, m.in. znieczulenie zewnątrzoponowe czy immersję wodną - informuje Dziennik Zachodni.

Jak przypomina Małgorzata Doros z Biura Prasowego Śląskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Katowicach, Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje poród jako kompleksową procedurę, bez wyodrębnionych poszczególnych elementów składowych.
Decyzja o rodzaju i konieczności podania znieczulenia należy jednak wyłącznie do lekarza.
Chociaż świadczenia te finansuje Fundusz, nie ma gwarancji, że rodząca je otrzyma. Przede wszystkim - pacjentki muszą się o takie znieczulenie upomnieć, a w wielu oferujących takie usługi szpitalach i tak otrzymują je tylko kobiety o tzw. obniżonym progu tolerancji bólu.
W niektórych placówkach miejscach są pobierane opłaty - np. w Pszczynie, gdzie znieczulenie na żądanie kosztuje 490 zł, a bezpłatne jest tylko wówczas, gdy je zaleci lekarz.
Natomiast znieczulenie elektroimpulsami w Pyskowicach jest bezpłatne, ale pacjentka musi zapłacić 50 zł za elektrody jednorazowego użytku. Jednak już w Świętochłowicach za usługę tę płaci się 120 zł.
Decyzja o rodzaju i konieczności podania znieczulenia należy jednak wyłącznie do lekarza.
Chociaż świadczenia te finansuje Fundusz, nie ma gwarancji, że rodząca je otrzyma. Przede wszystkim - pacjentki muszą się o takie znieczulenie upomnieć, a w wielu oferujących takie usługi szpitalach i tak otrzymują je tylko kobiety o tzw. obniżonym progu tolerancji bólu.
W niektórych placówkach miejscach są pobierane opłaty - np. w Pszczynie, gdzie znieczulenie na żądanie kosztuje 490 zł, a bezpłatne jest tylko wówczas, gdy je zaleci lekarz.
Natomiast znieczulenie elektroimpulsami w Pyskowicach jest bezpłatne, ale pacjentka musi zapłacić 50 zł za elektrody jednorazowego użytku. Jednak już w Świętochłowicach za usługę tę płaci się 120 zł.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)