Śląskie: lisy zostaną zaszczepione przeciwko wściekliźnie
18 września rozpocznie się akcja szczepienia lisów przeciwko wściekliźnie w województwie śląskim - poinformował Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Katowicach. Szczepionki zrzucane będą z samolotów w lasach, na polach, łąkach i w parkach.

Akcja potrwa do 27 września. Po jej zakończeniu przez dwa tygodnie nie powinno się wyprowadzać zwierząt domowych na tereny niezabudowane.
Śląskie służby weterynaryjne podały, że dzięki systematycznym szczepieniom liczba przypadków wścieklizny wśród zwierząt radykalnie spadła. Jeszcze na początku XXI w. rejestrowano ich rocznie kilka. Od 2007 r. odnotowano jedynie dwa: w 2011 r. i rok później.
Część obszarów w Śląskiem uznana została za strefę wolną od tej choroby u lisów. Dlatego w kilkunastu gminach w powiatach częstochowskim, gliwickim, kłobuckim, lublinieckim, raciborskim, tarnogórskim i wodzisławskim nie będzie szczepień.
Ogółem w województwie podczas jesiennej akcji zostanie wyłożonych 146 tys. szczepionek. Na 1 km kw. terenów zielonych trafi ok. 20 dawek szczepionki. Będą zrzucane nie tylko nad lasami, ale również nad pozostałymi polami, łąkami i ogródkami działkowymi. Dodatkowo w Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku w Chorzowie zostanie wyłożonych ręcznie 160 dawek.
Przynęta ze szczepionką, tzw. kęs, to niewielka, brunatno-zielonkawa kostka o zapachu mocno zepsutej ryby. Lisy wyczuwają je z odległości kilkuset metrów. Wojewódzki lekarz weterynarii zaapelował, by nie podnosić ich z ziemi. Jeśli zrobi to człowiek, praktycznie staną się bezużyteczne. Lisy, wyczuwając ludzki zapach, nie zjedzą kostki.
Służby weterynaryjne poinformowały, że przynęta na zewnątrz kostki nie jest niebezpieczna dla człowieka. W przypadku kontaktu z płynną zawartością szczepionki, należy jednak niezwłocznie skontaktować się z lekarzem. Trzeba natychmiast umyć mydłem pod bieżącą wodą ręce oraz inne części ciała, które zetknęły się z płynem. Przynęta jest także nieszkodliwa dla zwierząt domowych i gospodarskich.
Akcja szczepienia przeprowadzana jest wiosną i jesienią.
Marek Szafrański - PAP

ZOBACZ KOMENTARZE (0)