Śląskie: baza LPR powróci do Katowic najwcześniej za dwa lata
Baza Lotniczego Pogotowia Ratunkowego jeszcze pod koniec zeszłego roku miała zostać przeniesiona z powrotem z Gliwic do Katowic. Pogotowie zrezygnowało jednak z przeprowadzki, bo nikt nie chciał wybudować tymczasowej bazy na katowickim Muchowcu za 700 tys. zł.

Przeprowadzka nastąpi więc najwcześniej pod koniec w roku 2020. Będzie to w zasadzie powrót do Katowic, bo helikopter LPR stacjonował już na Muchowcu. W 2007 roku ówczesny minister zdrowia prof. Zbigniew Religa uznał, że lepiej przenieść go do Gliwic. Helikopter z bazy na Muchowcu był bowiem bardzo rzadko wzywany - przypomina Gazeta Wyborcza.
Religa uznał, że powodem jest bliskość bazy w Krakowie, skąd helikopter wzywany był częściej. Wyjaśniał, że gdy baza będzie w Gliwicach, czyli bardziej na zachód od Krakowa, helikopter będzie też latał na Opolszczyznę.
Skromną bazę w Gliwicach otwarto w 2007 roku. W 2015 r., inny minister zdrowia prof. Marian Zembala ogłosił, że baza z Gliwic zostanie z powrotem przeniesiona do Katowic, bo powstanie nowa w Opolu. Prof. Zembala tłumaczył, że opolscy samorządowcy starali się o to od dwóch lat. Baza LPR w Opolu została otwarta jesienią 2016 r.
Więcej: gliwice.wyborcza.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)