Sanatorium. Jak przyspieszyć wyjazd na NFZ? Kto skorzysta poza kolejnością?
Czas oczekiwania na sanatorium wynosił do niedawna średnio ok. 30 miesięcy od złożenia wniosku. W tym roku kolejki są nieco krótsze. Można także wyjazd przyspieszyć. Kto jest uprawniony do sanatorium bez kolejki?

- Już nie 30, a średnio 8 miesięcy wynosi okres oczekiwania pacjenta na sanatorium z Narodowego Funduszu Zdrowia - wynika z najnowszych danych Narodowego Funduszu Zdrowia, na które powołuje się "Fakt"
- Wyjazd można jednak przyspieszyć. Co trzeba zrobić?
- Lista uprawnionych do sanatorium bez kolejki nie jest długa. Sprawdź, komu ono przysługuje
Sanatorium. Kolejki coraz krótsze. Kto wyjedzie poza kolejnością?
Skrócił się czas oczekiwania na wyjazd do sanatorium refundowany przez NFZ. Zamiast kilkudziesięciu, wynosi obecnie średnio około 8 miesięcy. Wszystko zależy od województwa, najdłużej, jak wynika z danych NFZ, do których dotarł "Fakt", muszą czekać pacjenci w woj. śląskim i mazowieckim - rok (12 miesięcy). W pozostałych regionach kolejki wynoszą:
- dolnośląskim - 10 miesięcy
- kujawsko-pomorskim - 6 miesięcy,
- lubelskim - 3 miesiące,
- lubuskim - 9 miesięcy,
- łódzkim - 8 miesięcy,
- małopolskim - 10 miesięcy,
- opolskim - 10 miesięcy,
- podkarpackim - 6 miesięcy,
- podlaskim - 5 miesięcy,
- pomorskim - 7 miesięcy,
- świętokrzyskim - 11 miesięcy,
- warmińsko-mazurskim - 4 miesiące,
- wielkopolskim - 7 miesięcy
- zachodniopomorskim - 4 miesiące.
Niektórym osobom przysługuje turnus bez kolejek. Bez kolejki wyjadą:
- zasłużeni honorowi dawcy krwi lub przeszczepu,
- inwalidzi wojenni i wojskowi, kombatanci, uprawnieni żołnierze i pracownicy oraz weterani.
Jak przyspieszyć wyjazd? Jest na to sposób
Kto nie należy do żadnej z uprzywilejowanych grup, zamiast czekać, może spróbować przyspieszyć wyjazd. Wystarczy sprawdzić, gdzie są wolne terminy. Chodzi o tzw. zwroty, czyli terminy, z których nie mogli skorzystać inni pacjenci. Trzeba się wówczas liczyć z tym, że wyjazd może nastąpić w terminie krótszym niż 14 dni.
Liczony jest on od momentu potwierdzenia skierowania do dnia rozpoczęcia leczenia. Informacji o możliwości skorzystania ze zwrotów należy szukać w swoim wojewódzkim oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia.
Co ważne, dorośli mogą ponownie wyjechać do sanatorium po upływie co najmniej 18 miesięcy od daty ostatniego zakończonego turnusu.
Jeśli nie możesz pojechać w terminie do sanatorium
Zdarzyć się może także sytuacja odwrotna, że to my musimy zrezygnować z przydzielonego nam turnusu. Z powodu choroby, wypadku czy ważnych spraw rodzinnych. Wówczas można postarać się o przełożenie terminu wyjazdu. Jak to zrobić?
Należy jak najszybciej zwrócić potwierdzone skierowanie do swojego oddziału NFZ. Do oryginału zwracanego skierowania trzeba koniecznie dołączyć pisemne uzasadnienie, w którym wskazujemy powód i dokumenty, które go uwiarygodnią. Komplet dokumentów dostarczyć należy przed datą rozpoczęcia turnusu. Nasze wyjaśnienia zweryfikuje wówczas oddział NFZ. Jeśli uzna je za przekonujące, wyznaczy nowy termin turnusu.
Warto przypomnieć, że o ile zabiegi w sanatorium są refundowane w całości, to koszty zakwaterowania i wyżywienia ponosi także pacjent. Wyjątkiem są pracownicy zakładów, które stosowały w produkcji azbest (zatrudnieni w tych zakładach 28 września 1997 roku i przed tą datą).
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)