Poszerzamy HERyzonty - nowa kampania dla kobiet z rakiem piersi
Pod hasłem "Poszerzamy HERyzonty" rozpoczęła się nowa kampania informacyjna skierowana do kobiet chorujących na raka piersi. Jej organizatorami są Federacja Stowarzyszeń "Amazonki" oraz Fundacja Onkologiczna Osób Młodych Alivia.

Krystyna Wechmann, prezes Federacji Stowarzyszeń "Amazonki", powiedziała, że gdy zachorowała na raka piersi przed 22 laty, nie było takich możliwości leczenia. Dzisiaj można znacznie przedłużyć życie nawet kobietom z zawansowaną chorobą.
- Nastąpił ogromny postęp w wykrywaniu jak i leczeniu raka piersi - podkreśliła dr Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld, kierownik przychodni Centrum Onkologii w Warszawie. W ostatnich 50 latach wprowadzono wiele nowych leków, które zasadniczo zmieniły możliwości terapii. W znacznym stopniu przyczyniła się do tego tzw. terapia celowana, polegająca na blokowaniu receptorów sprzyjających progresji choroby nowotworowej.
W przypadku raka piersi przełomowe znacznie miało wprowadzenie trastuzumabu, leku blokującego receptor HER-2, białko pobudzające komórki nowotworowe do wzrostu. HER-2 występuje u co piątej kobiety chorej na raka piersi i jest to jedna z najbardziej agresywnych postaci tej choroby. Podanie tego preparatu o 50 proc. zmniejsza jednak ryzyko nawrotu choroby i o 34 proc. obniża groźbę zgonu.
Takie leczenie nie wszystkim kobietom z receptorem HER-2 i z uogólniona postacią choroby pomaga w jednakowym stopniu. U co drugiej z nich mimo podania leku po roku dochodzi do nawrotu choroby. - Okazało się, że u niektórych pacjentek nie wystarczy zablokować tylko ten jeden receptor - tłumaczyła dr Jagiełło-Gruszfeld.
Dla tych kobiet nową nadzieją jest lek o nazwie pertuzumab, który uniemożliwia łączenie się HER-2 z innymi receptorami (HER-1/EGFR, HER-3 oraz HER-4) znajdującymi się na powierzchni komórek nowotworowych. Skojarzenie tego leku z trastuzumabem (podawanym z lekiem przeciwnowotworowym o nazwie docetaksel) o 50 proc. wydłuża czas przeżycia chorych bez progresji choroby.
Dr Jagiełło-Gruszfeld powiedziała, że mimo uogólnienia choroby nadal żyją wszystkie pacjentki, które w ten sposób są leczone od 3 lat. To najdłuższy jak dotąd okres takiej terapii na świecie. - W Polsce lek ten dostępny jest jedynie w badaniach klinicznych. Czekamy na uruchomienie programów lekowych, który ruszą od 2014 r. - powiedziała specjalistka.
Wraz z kampanią uruchomiono stronę internetową www.heryzonty.pl. Zamieszczono na niej najnowsze doniesienia o postępach w leczeniu raka piersi. Zapowiedziano, że będą się pojawiać również informacje o spotkaniach edukacyjnych dla pacjentek z udziałem onkologów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)