Pomorskie: lekarze niechętnie przepisują dzieciom antybiotyki ze zniżką
Rodzice dzieci leczonych w poradniach pediatrycznych zgłaszają przypadki, w których lekarze odmawiają przepisania małym pacjentom recept z 50-procentową zniżką.

Jak podaje Dziennik Bałtycki, chociaż choremu dziecku przysługuje na antybiotyk recepta z 50-proc. zniżką, lekarze wypisują leki ze 100-procentową odpłatnością.
Tłumaczą, że NFZ żąda, by lekarz, przed przepisaniem antybiotyku, wykonał pacjentowi antybiogram, a za wystawienie zniżkowej recepty bez tego dokumentu grozi mu finansowymi karami.
Beata Pawłowska, pediatra i wicedyrektor ds. medycznych Nadmorskiego Centrum Medycznego w Gdańsku wskazuje, że w myśl nowej ustawy refundacyjnej, lekarz, zlecając pacjentowi lek refundowany, musi przestrzegać zapisów zawartych w Charakterystyce Produktu Leczniczego.
Czytaj też.Refundacja antybiotyków tylko wtedy, gdy stosowane są ściśle wedle wskazań producenta?
Fundusz wyjaśnia natomiast, że lekarzom nie grożą żadne kary za przepisanie dziecku antybiotyku z 50-procentową zniżką. Dziennik Bałtycki cytuje wypowiedź prezesa NFZ Jacka Paszkiewicza: - Gdy dziecko ma na przykład zapalenie płuc, nie wolno lekarzowi czekać na wynik posiewu czy antybiogram i NFZ wcale tego nie wymaga, to jakieś bzdury.
Więcej: www.dziennikbaltycki.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)