Pandemia nam nie służy. Liczba zwolnień lekarskich - mocno w górę
Z danych ZUS wynika, że w ub.r. roku lekarze wystawili ponad pół miliona zwolnień lekarskich z powodu ciężkiej reakcji na stres i zaburzeń adaptacyjnych. To rekordowa liczba w porównaniu do lat ubiegłych.

W 2018 r. było to blisko 340 tys. zwolnień, a w 2019 r. 380 tys. zwolnień. Epizody depresyjne spowodowały ponad 5 milionów dni absencji chorobowej wśród Polaków. W 2018 r. było to 3,67 mln dni absencji, a w 2019 r. 3,93 mln dni absencji.
- Te dane potwierdzają, że zdrowie psychiczne Polaków pogarsza się podczas pandemii, ocenia psycholog Anna Kossowska, Gabinet Psychoterapii i Rozwoju w Warszawie.
Choć stres jest zjawiskiem towarzyszącym nam praktycznie od zawsze, teraz nie radzimy sobie z nim wystarczająco dobrze. W obliczu pandemii do dotychczasowych stresorów doszły nowe: lęk o zdrowie i życie, obawy dotyczące pracy i finansów, trudności wynikające ze zmian w funkcjonowaniu rodziny - tłumaczy psycholog Anna Kossowska.
Jak dodaje, problemem jest również to, że musieliśmy zrezygnować z niektórych sprawdzonych sposobów na odreagowanie stresu, jak wydarzenia kulturalne, różne formy aktywności sportowej czy bezpośredni kontakt z bliskimi osobami.
- W związku z tym bardziej niż kiedykolwiek istotne są samoświadomość i reagowanie na wczesne sygnały pogarszającej się kondycji psychicznej - podkreśla psycholog. Według niej objawy świadczące o pogorszeniu kondycji psychicznej, na które należy zwrócić uwagę, to przede wszystkim: zaburzenia snu, częste uczucie zmęczenia, dominujące uczucie smutku, nasilenie obaw związanych z codziennym życiem i przyszłością, zmiany apetytu i wagi ciała, osłabiona koncentracja, trudności w podejmowaniu decyzji, odczuwanie napięcia, obojętność, a także brak radości z czynności, które do tej pory były przyjemnością.
Z danych Europejskiej Fundacji na Rzecz Poprawy Warunków Życia i Pracy wynika, że w okresie pandemii 21 proc. mieszkańców Polski ma trudności w radzeniu sobie z problemami. Z kolei 15 proc. Polaków przez większość czasu odczuwa napięcie, 13 proc. przygnębienie, a co czwarty przyznaje, że nie patrzy w przyszłość z optymizmem.
Badania Uniwersytetu Warszawskiego wskazują, że w maju i grudniu 2020 r. Polacy odczuli znaczące nasilenie m.in. lęku. W grudniu aż 29 proc. kobiet i 24 proc. mężczyzn znalazło się w grupie ryzyka nasilenia klinicznych objawów depresji. Dodatkowo 31 proc. kobiet oraz 26 proc. mężczyzn było zagrożonych nasileniem objawów zespołu lęku uogólnionego.
Kossowska zwraca uwagę, że jednym z najbardziej naturalnych elementów dbania o zdrowie psychiczne jest aktywność fizyczna, z której warto korzystać podczas pandemii.
Potwierdzają to wyniki badania MultiSport Index 2020, w którym 41 proc. aktywnych fizycznie Polaków wskazało, że sport pomaga im w łagodzeniu stresu wywołanego pandemią, a 79 proc. badanych potwierdziło, że ćwiczenia poprawiają ich samopoczucie i efektywność w pracy. Również w tym badaniu aż 74 proc. Polaków, którzy w czasie pandemii ograniczyli aktywność fizyczną, zaobserwowało pogorszenie samopoczucia.
Obecnie, gdy obiekty sportowe pozostają wciąż zamknięte, można ćwiczyć samemu w domu czy na świeżym powietrzu, albo korzystać z różnych platform treningowych, które pozwalają brać udział w różnych zajęciach fizycznych zdalnie, pod kierunkiem trenera.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)