Pacjentki zakażone Covid-19 rodzą zdrowe dzieci. Zakażenie malucha to wyjątek
W zeszłym tygodniu na świat przyszedł noworodek, który zakaził się SARS-CoV-2. Dziewczynka urodziła się w szpitalu w Słupcy. Eksperci przekonują: to wyjątek. Barierą dla wirusa jest łożysko.

- Urodzenie dziecka zakażonego wirusem Sars-Cov-2 zdarza się bardzo rzadko. Prawdopodobnie do zainfekowania dochodzi podczas porodu
- Łożysko stanowi naturalną barierę przed wirusami, chroni w ten sposób noworodka przed zakażeniem
Prof. Barbara Królak-Olejnik, kierowniczka kliniki neonatologii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu komentująca na łamach Gazety Wyborczej zaistniały przypadek, wyjaśnia, że do zakażenia doszło w okresie okołoporodowym, czyli najprawdopodobniej podczas cesarskiego cięcia. To bardzo rzadki przypadek.
Dodatnie pacjentki rodzą zdrowe dzieci
Jak podkreśla ekspertka z dotychczasowych badań wynika, że dodatnie pacjentki rodzą zdrowe dzieci. Wszystko dlatego, że rolą łożyska, które stanowi barierę jest ochrona płodu przed infekcjami. Jeśli jednak, w wyjątkowych wypadkach łożysko i błony płodowe nie funkcjonują prawidłowo dzieci mogą się rodzić z różnymi chorobami np. z cytomegalią wrodzoną. To także jest wirus.
Prof. Barbara Królak-Olejnik, na oddziale której leży obecnie ponad 50 noworodków, zaznacza, że wszystkie dzieci mają wyniki ujemne, chociaż matki niektórych były zakażone. Pacjentki, które nie mają objawów, mogą się zająć swoim dzieckiem z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, czyli po założeniu maseczki i zdezynfekowaniu rąk.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)