NFZ: porody domowe będą refundowane
Za pół roku wejdą w życie opracowane przez Ministerstwo Zdrowia standardy okołoporodowe, które określają m.in. warunki porodów domowych. Koszty w tym wypadku powinien pokryć NFZ.

– Musi zostać wypełniona cała procedura, która pozwoli dopisać porody domowe do koszyka świadczeń gwarantowanych. Zajmuje się tym teraz Agencja Oceny Technologii Medycznych, która wyda rekomendację w sprawie refundacji – mówi portalowi rynekzdrowia.pl Piotr Olechno, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.
Pozytywna rekomendacja otworzy drogę do refundacji przez płatnika kosztów porodów domowych. Ważne jest też, ile NFZ zapłaci za poród w domu. Obecnie za przygotowanie do porodu, jego poprowadzenie i wizyty już po urodzinach dziecka położne pobierają około 2-3 tys. zł. Jeśli cena będzie zbyt niska, nie będzie więcej porodów domowych niż teraz, bo położne nie będą mogły się z takiej pracy utrzymać.
Jeśli rozporządzenie o standardach opieki okołoporodowej wejdzie w życie, ciężarna otrzyma m.in. prawo decydowania, gdzie i w jaki sposób będzie rodzić. Przy prawidłowym przebiegu ciąży kobieta będzie mogła wybrać opcję porodu poza szpitalem, np. w domu narodzin lub we własnym, a koszty porodu pokryje płatnik.
Przepisy rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia zobowiązują też lekarzy i położne w szpitalach do tego, by zachęcali rodzące kobiety do porodu fizjologicznego (np. w pozycji stojącej, bez przyspieszania akcji porodowej), oraz by zachęcali także do rodzenia w obecności bliskiej osoby. Mają też zagwarantować matce i dziecku niezakłócony kontakt przez dwie godziny od jego przyjścia na świat.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)