×
Subskrybuj newsletter
rynekzdrowia.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

Mazowieckie: nakłady na ratownictwo medyczne wzrosły o 60 proc.

Autor: PAP/Rynek Zdrowia10 listopada 2015 15:59

W ciągu ostatnich ośmiu lat nakłady na ratownictwo medyczne na Mazowszu wzrosły o 60 proc. - podał wojewoda Jacek Kozłowski. Przekonywał, że dzięki przeprowadzonej reorganizacji systemu skrócił się czas dojazdu karetki do pacjenta.

Mazowieckie: nakłady na ratownictwo medyczne wzrosły o 60 proc.
Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

We wtorek (10 listopada) wojewoda podsumował wprowadzone w ostatnich latach zmiany w ratownictwie medycznym na Mazowszu. Przypomniał, że celem zmiany systemu ratownictwa medycznego, która w ciągu ostatnich ośmiu lat miała miejsce na Mazowszu, było stworzenie systemu profesjonalnego, efektywnego, zintegrowanego, a przede wszystkim sprawnego i szybkiego w działaniu. Podkreślił, że nakłady na ratownictwo były stale zwiększane i w tym czasie wzrosły o 60 proc., czyli ponad 72 mln zł.

W efekcie reorganizacji na Mazowszu powstało sześć dużych rejonów operacyjnych z pięcioma centrami dyspozytorskimi i jedną dyspozytornią medyczną. Zmniejszono liczbę rejonów operacyjnych z 48 w 2006 r. do sześciu w 2012 r. W każdym rejonie utworzono stanowisko lekarza koordynatora centrum dyspozytorskiego.

Wzrosła natomiast liczba miejsc wyczekiwania zespołów ratownictwa medycznego z 88 do 127, co zdaniem Kozłowskiego znacząco przyczyniło się do skrócenia czasu dojazdu do pacjenta.

- Gęstsze rozmieszczenie zespołów ratownictwa medycznego, więcej miejsc wyczekiwania oznacza krótszy dystans do pokonania przez karetkę w drodze do pacjenta i wyczekiwanie bliżej potencjalnego zdarzenia - wyjaśniał wojewoda.

Podkreślił, że na Mazowszu nie ma ani jednego miejsca, gdzie czas dojazdu do najbliższego ośrodka kardiologii inwazyjnej przekraczałby tzw. złotą godzinę.

Obecnie w Radomiu i Warszawie działają Centra Powiadamiania Ratunkowego (CPR), które wchodzą w skład jednolitego systemu obsługi zgłoszeń alarmowych 112. Średni czas oczekiwania na połączenie to 12 sekund. Obsługę numerów alarmowych zapewnia specjalnie wybudowana sieć teleinformatyczna łącząca CPR-y z policją i strażą pożarną oraz dysponentami zespołów ratownictwa medycznego. Osoba wzywająca pomocy jest automatycznie lokalizowana w ciągu 8 sekund dzięki systemowi GPS, co ułatwia ustalenie miejsca zdarzenia.

W 2013 r. został opracowany i uruchomiony System Informacji o Szpitalach (SIoS), który pozwala wszystkim szpitalom w województwie mazowieckim pozyskiwać informacje o liczbie wolnych łóżek na oddziałach w innych placówkach, dzięki czemu można kierować pacjentów do odpowiednich lecznic.

Na Mazowszu wzrosła też liczba szpitalnych oddziałów ratunkowych (SOR), obecnie działa ich 29. Od 2010 r. w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie działa centrum urazowe, do którego zadań należy m.in. kompleksowa diagnoza i wielospecjalistyczne leczenie pacjenta w zakresie terapii ciężkich, mnogich lub wielonarządowych obrażeń ciała.

Dyrektor wydziału zdrowia Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego Michał Borkowski dodał, że tworzone jest centrum urazowe dla dzieci, w planach jest też pięć nowych szpitalnych oddziałów ratunkowych i dodatkowo jeden dla dzieci. Urząd chce również zwiększenia miejsc wyczekiwania zespołów ratownictwa medycznego.

W Mazowieckiem działają dwie bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - w Warszawie i Płocku. Warszawska baza jest przygotowana do nocnych lotów, dzięki systemowi wsparcia naziemnego.

- Jesteśmy pierwszym i jak dotąd jedynym województwem, gdzie (...) śmigłowiec może latać w nocy - podkreślił Kozłowski.

Zaznaczył, że jest to możliwe dzięki wyznaczeniu w każdej gminie miejsc startów i lądowań śmigłowca, a także dzięki współpracy ze strażą pożarną, która oświetla i zabezpiecza miejsce lądowania.

W 2008 r. w Płocku i Legionowie uruchomiono wodne zespoły ratownictwa medycznego. Zostały one wyposażone w wysokospecjalistyczny sprzęt medyczny oraz łodzie ratunkowe; jako jednostki Państwowego Ratownictwa Medycznego pełnią sezonowe dyżury na zbiornikach wodnych.

Kozłowski dodał, że w celu dalszej profesjonalizacji i rozwoju systemu celu ratownictwa medycznego należy wprowadzić w nim kolejne zmiany.

- Uważam, że najwyższy czas, żeby być może nowy rząd i nowy parlament przymierzyli się do kompleksowej zmiany systemu ratownictwa medycznego i przekształceniu Państwowego Ratownictwa Medycznego w ratownictwo publiczne - ocenił.

Wyjaśnił, że można m.in. zwiększyć integrację ratownictwa medycznego ze strażą pożarną.

Dowiedz się więcej na temat:
Podaj imię Wpisz komentarz
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum