Mali pacjenci w przestworzach, czyli jak leczy adrenalina
Podczas trzeciej akcji "Pozytywna Adrenalina" ośmioro małych pacjentów wrocławskiej Kliniki Transplantacji Szpiku i Hematologii Dziecięcej skakało w niedzielę (20 września) ze spadochronem.

Dzieci wykonały skok w towarzystwie doświadczonych skoczków z wysokości 4 tys. metrów.
Kierująca pracą kliniki prof. Alicja Chybicka sama nigdy nie skakała, wyjaśnia jednak, że podobne emocje mogą bardzo pozytywnie oddziaływać.
– Adrenalina naprawdę leczy. Przy każdym pozytywnym zjawisku uwalniają się hormony szczęścia, człowiek szybciej zdrowieje i lepiej się czuje.
To już trzecia akcja "Pozytywna Adrenalina", której pomysłodawczynią jest Elżbieta Świączkowska. W sumie w przestworza zabrała już 17 dzieci.
– Sama kiedyś miałam lęk wysokości, ale kiedy spróbowałam skoku, na ziemię wróciłam naładowana pozytywną energią. Człowiekowi się wtedy wydaje, że może zrobić wszystko. Chcę, aby to samo poczuły dzieciaki – mówi Gazecie Wyborczej Elżbieta Świączkowska.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)