
Mimo że Szpitalny Oddział Ratunkowy w Regionalnym Centrum Zdrowia w Lubinie funkcjonuje dopiero od 1 lipca, wielu mieszkańców ma zastrzeżenia do jego pracy. Godzinami czekają na przyjęcie przez lekarza, a jeśli już zostaną przyjęci, lekarz nie kieruje ich na żadne badania.
Ojciec chłopca, który miał uraz nogi skarży się, że czekał z synem kilka godzin i w tym czasie oprócz opaski na rękę, która "sortuje" pacjentów dziecko nie otrzymała żadnej pomocy. Zaznaczył, że rozumie, iż SOR to nie miejsce, gdzie leczy się ból gardła, ale jeżeli noga dziecka puchnie, a chłopiec wije się z bólu to chyba oddział ratunkowy jest właściwym miejscem.
Równie źle SOR ocenia pewien górnik, który po wypadku w kopalni trafił na SOR. Jak wyjaśnia po tym jak posypały się na niego skały, przewieziono go do lubińskiego SORu. Panie, które miały go przyjąć zostały obudzone. Następnie zszyto mu ranę na nodze i odesłano do domu, mimo że uskarżał się nie tylko na ból nogi, ale też kręgosłupa i głowy. Nie zlecono mu żadnego prześwietlenia, żadnych dodatkowych badań.
Jak wyjaśnia przedstawiciel EMC, właściciel szpitala w Lubinie, w dokumentacji medycznej nie było mowy o małym chłopcu ze spuchniętą nogą. Ojciec bowiem po 2 w nocy opuścił lecznicę i udał się do innej. W ocenie EMC kolejny chory - górnik nie miał wskazań medycznych do diagnostyki RTG w obszarze dolnej części kręgosłupa i czaszki.
Przedstawiciele szpitala przypominają również, że przy przyjęciu na SOR pacjenci przechodzą kwalifikację ze względu na swój stan zdrowia. Jeżeli ich życiu nic nie zagraża, będą czekali.
Więcej: lubin.naszemiasto.pl

- 16:15 Paszport szczepionkowy budzi kontrowersje w UE. Pojawią się "sanitarni bezpaństwowcy"?
- 15:31 Sytuacja pacjentów z IPF: Covid-19 utrudnia diagnostykę nowych przypadków
- 15:01 Sanepid kontroluje największy hotel w Mikołajkach. "Paranoja"
- 14:15 Pandemia skraca życie chorym na nowotwory. Najgorsze jeszcze przed nami
- 13:42 MZ: zmiany w rozporządzeniu ws. świadczeń z zakresu leczenia szpitalnego
- 12:53 Pogarsza się sytuacja na Warmii i Mazurach: wysokie wskaźniki zakażeń w kolejnych powiatach
- 12:22 Polscy kardiolodzy jadą do kraju, w którym nie ma pandemii. Tak twierdzi jego rząd
- 11:51 Ekspert: wirus może wykorzystać osoby z deficytem odporności jako swoją fabrykę mutacji
- 10:52 Najnowsze dane o koronawirusie w Polsce
- 10:43 Koronawirus w Polsce: spory wzrost liczby zgonów i zajętych łóżek covidowych
- 09:47 Ogłoszenie rządowego planu dla chorób rzadkich. "To będzie przełomowe wydarzenie"
- 09:02 Lockdown na Warmii i Mazurach. Co znowu zamknięto, a co może działać?
- 1 Liczba potwierdzonych zakażeń koronawirusem w Polsce to 1 696 885, zmarło 43 656 pacjentów
- 2 Kpt. dr Siewiera: blokujmy pseudoekspertów od koronawirusa. Nie lubią małych zasięgów
- 3 Gadomski: będzie nowa sieć szpitali, chcemy odejść od finansowania ryczałtowego
- 4 Personel medyczny zaszczepiony. POZ wróci do normalności?
- 5 Minister zdrowia: dziś znów ponad 12 tys. nowych zakażeń. Wielkanoc możemy spędzić w domach
- 6 Grzesiowski: za 2-3 tygodnie możemy mieć 25 tysięcy zakażeń dziennie
- 7 To nie jest żart: lekarzom ze specjalizacją rząd zaproponował 19 zł podwyżki. Brutto
- 8 Znamy wynik testu na koronawirusa u ministra Niedzielskiego. Co dalej?
- 9 Niedzielski 7. dobę w izolacji. Codziennie robi "selfie"
- 10 Kiedy dzieci pójdą do szkoły? Minister mówi, co musi się zdarzyć
- 11 Niedzielski o strategii tańca z młotkiem: tak działa cała Europa
- 12 Olsztyn: połowa testowanych miało wynik pozytywny; zwołano sztab kryzysowy
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych