Lekarze rodzinni nieskorzy do kierowania na badania diagnostyczne?
Z początkiem 2015 r. weszły w życie przepisy, które poszerzyły listę badań przysługujących pacjentowi w ramach POZ. Jednak część lekarzy niechętnie korzysta z nowych uprawnień.

1 stycznia 2015 r. pula badań przysługujących pacjentowi w ramach podstawowej opieki zdrowotnej została poszerzona m.in. o spirometrię, PSA, FT3 i FT4, USG nerek, tarczycy, ślinianek i moszny. Wszystkie te badania opłacane są przez NFZ, wchodzą zatem w skład stawki kapitacyjnej przeznaczonej dla pacjenta z listy aktywnej każdej poradni POZ - przypomina agencja informacyjna Newseria.
Zdaniem ekspertów część lekarzy rodzinnych niechętnie wypisuje jednak skierowania na te badania. Może to wynikać z oszczędności czy uzgodnień organizacyjnych, które są wewnętrzną sprawą danej placówki ochrony zdrowia.
Lekarze rodzinni bronią się przed tymi zarzutami i twierdzą, że skierowanie na badania musi być uzasadnione, natomiast pacjenci często domagają się ich z błahych powodów.
Więcej: www.lifestyle.newseria.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)