Lekarze: dzieci nie powinny korzystać z urządzeń mobilnych bez nadzoru
Z badania przeprowadzonego na małej grupie rodzin w Filadelfii w Stanach Zjednoczonych wynika, że trzy czwarte dzieci poniżej 5. roku życia posiada własne urządzenie mobilne i korzysta z niego bez nadzoru rodziców - informuje w poniedziałek "New York Times".

Dziennik zwraca uwagę, że badanie nie ma charakteru ogólnokrajowego i przeprowadzono je na grupie 350, głównie afroamerykańskich, rodzin mieszkających w Filadelfii. Jednak eksperci zwracają uwagę, że wyniki pokazują, iż urządzenia mobilne stają się coraz ważniejszym elementem dzieciństwa.
Z badania przeprowadzonego w Filadelfii wynika, że jedna trzecia rodziców dzieci w wieku 3-4 lat przyznaje, że maluchy lubią korzystać w tym samym czasie z więcej niż jednego urządzenia. 70 proc. badanych przyznało, że pozwala dzieciom w wieku od 6 miesięcy do 4 lat grać na urządzeniach mobilnych, kiedy sami zajmują się pracami domowymi. 65 proc. ankietowanych dodaje, że ich dzieci mogą też grać w miejscach publicznych.
Jedna czwarta badanych pozwoliła dzieciom korzystać z smartfonów i tabletów po pójściu do łóżka, mimo że lekarze przestrzegają przed negatywnym wpływem jasnego światła emitowanego przez te urządzenia na jakość snu. - Kładą dzieci spać, tworząc im środowisko, które uniemożliwia zaśnięcie - przestrzega lekarz szpitala w Bostonie.
Prawie połowa badanych rodziców przyznała, że pozwala dzieciom mającym mniej niż rok grać codziennie na urządzeniach mobilnych i oglądać na nich filmy. Większość 2-latków korzysta codziennie z tabletów i smartfonów. Część lekarzy podkreśla, że tego typu praktyki mogą mieć negatywny wpływ na proces socjalizacji i rozwój emocjonalny najmłodszych.
"NYT" przypomina, że Amerykańska Akademia Pediatrii zalecała, aby dzieci mające mniej niż 2 lata miały zakaz korzystania z tych urządzeń. Jednak niedawno lekarze złagodzili swoje stanowisko; teraz nakłaniają rodziców do ograniczania kontaktu dzieci z urządzeniami mobilnymi - dodaje dziennik.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)