Kto może zostać dziecięcym psychoterapeutą? Resort zmienia zasady szkolenia
Ministerstwo Zdrowia dostrzegło problem braku psychoterapeutów i zamykanych oddziałów psychiatrycznych dla dzieci (w Polsce jest 472 psychiatrów dziecięcych, z czego 436 pracujących w zawodzie) i opracowało plan, dzięki któremu, według ich szacunków, za kilka lat przybędzie nam prawie pół tysiąca dziecięcych psychoterapeutów.

Resort zdrowia postanowił poszukać chętnych do fachowej opieki nad dziećmi wśród pielęgniarek, farmaceutów i fizjoterapeutów. Zgodnie z przyjętym projektem nowelizacji ustawy o uzyskiwaniu tytułu psychoterapeuty dziecięcego, do szkolenia specjalizacyjnego będzie mogła przystąpić każdy osoba wykonująca zawód medyczny.
Czynnikiem przyciągającym do rozpoczęcia szkolenia może być również zwolnienie z opłat. Do tej pory zainteresowany z własnej kieszeni musiał pokryć kilkunastotysięczne koszty czteroletniego kursu psychoterapii. Od czerwca 2019 roku opłaty są uiszczane z funduszy europejskich.
Zdaniem pielęgniarki Katarzyny Kowalskiej, założycielki stowarzyszenia Pielęgniarki Cyfrowe niepokoić mogą wątpliwości dotyczące poziomu jakości tych specjalizacji. Tylko szkolenia przeprowadzane z najwyższą starannością, mogą przynieść pozytywny efekt. Z kolei psychoterapeutka Agnieszka Gola obawia się, że ze względu na deficyt specjalistów do szkolenia będą dopuszczane osoby bez wystarczającej wiedzy dodając, że studia psychologiczne czy psychiatryczne w zupełnie inny sposób przygotowują do pracy psychologa niż np. studia farmaceutyczne.
Według przewodniczącego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Psychologów Sławomira Makowskiego, rozporządzenie jest kolejnym krokiem do deprecjacji zawodu psychoterapeuty.
Więcej: wiadomości.wp.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)