Kolegium Lekarzy Rodzinnych o raporcie NIK nt. funkcjonowania POZ-ów
Zdaniem Kolegium Lekarzy Rodzinnych krytyczny raport Naczelnej Izby Kontroli dotyczący m.in. oceny pracy POZ-ów
Zarząd KLR sformułował swoją odpowiedź na ustalenia raportu NIK w stanowisku wydanym 17 października podczas spotkania w Lublinie.
Według Zarządu KLR raport słusznie zauważa, że nie doszło do ograniczenia liczby porad specjalistycznych czy świadczeń szpitalnych. Nie stało się tak, choć w chwili wprowadzania nowych rozwiązań w systemie opieki nad chorym w POZ twierdzono, że lekarz rodzinny ma być „strażnikiem bramy” systemu ochrony zdrowia. Interweniując dostecznie wcześnie i znając predyspozycje swych pacjentów do zachorowań oraz prowadząc edukację lekarz rodzinny miał uchronić system przed ponoszeniem rosnących kosztów hospitalizacji i specjalistycznego leczenia. Ta nadzieje się nie spełniły.
M. in. dlatego - co też podkreśla raport NIK i z czym zgadza się KLR - że nie istnieje wymiana informacji pomiędzy lekarzami rodzinnymi a specjalistami, a lekarz rodziny jest praktycznie pozbawiony możliwości koordynowania opieki nad pacjentem.
Kolegium po raz kolejny zgłasza potrzebę reorganizacji systemu oferując szereg opracowań z propozycji zmian, przesłanych w przeszłości do członków rządu i parlamentu.
Szczegóły stanowiska Kolegium Lekarzy Rodzinnych na stronie:
http://www.klrwp.pl/main_sl.html i dalej po wejściu do archiwum Serwisu Leonardo - serwis nr 8(97)/2008 z dnia 22.10.2008 r.
Warto przeczytać w archiwum Rynku Zdrowia (tekst z lipca 2006 r.):
ZOBACZ KOMENTARZE (0)