Katowice: potrzebny program wczesnego wykrywania tętniaków aorty brzusznej
Chirurdzy naczyniowi z Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach-Ochojcu oceniają, że mężczyźni po 60. r.ż. powinni być badani w kierunku tętniaka aorty brzusznej w ramach programu NFZ.

Problem zaczyna się często już po 45. roku życia. Tętniak rośnie powoli i przez długi czas nie daje żadnych objawów. Gdy pęka, na ratunek jest zwykle za późno. Aż połowa pacjentów umiera w domu. Także operacje po pęknięciu tętniaka w połowie przypadków kończą się zgonem - informuje Dziennik Zachodni.
Tymczasem wcześniejsza diagnoza daje szansę na długie życie. W czasie tzw. planowych operacji śmiertelność wynosi zaledwie 2-3 proc. Niestety, choroba ta jest najczęściej wykrywana przypadkowo. Dlatego lekarze z GCM postulują utworzenie profilaktycznego programu wczesnego wykrywania tętniaków aorty brzusznej.
Zanim to jednak nastąpi specjaliści z Oddziału Chirurgii Ogólnej, Naczyń, Angiologii i Flebologii GCM przeprowadzą jesienią badania przesiewowe wśród mieszkańców Katowic. Pieniądze na ten cel da Urząd Miasta.
W sobotę (23 kwietnia) także można będzie wstępnie przebadać się w kierunku tętniaka aorty. Na placu Szewczyka w godz. 10-16 będą badania USG i konsultacje ze specjalistami.
Więcej: www.dziennikzachodni.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)