KIDL informuje, jakie wymagania musi spełniać materiał do badań koronawirusa
Krajowa Izba Diagnostów Laboratoryjnych przypomniała w poniedziałek (3 lutego) jakie są wymagania dotyczące pobrania, przechowywania i transportu materiału do badań w kierunku zakażeń układu oddechowego powodowanych przez koronawirusy, m.in. przez 2019nCoV.

KIDL informuje, że badania diagnostyczne technikami molekularnymi PCR i Real-Time RT-PCR w kierunku zakażeń układu oddechowego wirusami SARS; MERS i 2019nCoV - Wuhan Chiny wykonywane są w laboratorium Zakładu Wirusologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie.
Materiałem do badań w kierunku koronawirusów - jak wskazuje Izba - są: próbki pobrane z dolnych dróg oddechowych takie, jak aspiraty przeztchawicze (TTA), ewentualnie popłuczyny oskrzelikowo-pęcherzykowe (BAL), plwocina nieindukowana i wymazy z nosogardła lub aspiraty z nosogardła. KIDL podnosi, że wskazane jest badanie materiału z dolnych dróg oddechowych ze względu na mniejsze prawdopodobieństwo uzyskania wyniku fałszywie ujemnego.
KIDL zaznacza też, że ze względu na możliwy zakaźny charakter próbek materiału klinicznego są określone zasady ich pakowania. Obowiązuje zasada potrójnego opakowania: naczynie zasadnicze - próbówka zawierająca materiał do badania; opakowanie zasadnicze szczelne i opakowanie zewnętrzne - transportowe, termoizolacyjne.
Dokumentację dołączoną do badań należy umieścić oddzielnie w zamkniętych kopertach i przytwierdzonych do opakowania zewnętrznego tak, by był do niej dostęp bez konieczności otwierania opakowania zewnętrznego, co jest ważne w przypadku opakowań termoizolacyjnych i chroni dokumentację przez zawilgotnieniem lub zalaniem.
Wirus z Wuhanu, stolicy prowincji Hubei w środkowych Chinach, wywołuje zapalenie płuc, które może być śmiertelne. W Chinach kontynentalnych zakażenie koronawirusem potwierdzono u ponad 17 tys. osób, a 361 chorych zmarło. Przypadki zakażeń wykryto także w innych krajach, w tym w Niemczech, Rosji, Francji i we Włoszech. Zanotowano jak dotąd jeden zgon poza Chinami - na Filipinach.
Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl

ZOBACZ KOMENTARZE (0)