Gliwice: pacjent dostał od lekarzy nowy nos
Lekarze z Zespołu Chirurgii Rekonstrukcyjnej i Mikronaczyniowej Centrum Onkologii w Gliwicach szkielet nowego nosa uformowali z żebrowej chrząstki i na osiem tygodni wszczepili ją pacjentowi pod skórę w okolice nadgarstka.

Decyzja o zabiegu rekontrukcyjnym została podjęta, gdy na skutek rozwijającego się nowotworu lekarze zdecydowali, że muszą pacjentowi usunąć nos. Jednocześnie, dzięki medycynie rekonstrukcyjnej zaproponowali mu nowy, który wyhodowali z chrząstki żebrowej. Kiedy nowy „nos” obrósł naczyniami krwionośnymi, został przeszczepiony. Na koniec lekarze pokryli go skórą pobraną z czoła pacjenta - poinformowała telewizja TVN24.
Dzisiaj Wilbald Zaiczek, któremu lekarze zrekonstruowali narząd, oddycha normalnie. Teraz czekają go jedynie operacje plastyczne, które ukształtują ostatecznie nos.
Zdaniem doc. Adama Maciejewskiego, zastępcy kierownika Kliniki Chirurgii Onkologicznej i Rekonstrukcyjnej dzisiejsza medycyna rekonstrukcyjna stwarza pacjentom z nowotworem możliwość skuteczniejszego leczenia.
– Tego typu zabiegi, które pozwalają we właściwy sposób odtworzyć narząd, dają przede wszystkim możliwość wykonania radykalnego zabiegu operacyjnego, czyli usunięcia całego nowotworu – podkreśla. A to daje największe szanse na wyleczenie.
Klinika Chirurgii Onkologicznej i Rekonstrukcyjnej, gdzie wykonano zabiegi związane z oddtworzeniem nosa pacjenta specjalizuje się w rekonstrukcjach narządów głowy i szyi. Wykonywanych jest tu wiele tego typu opreracji rekonstrukcyjnych krtani, nosa, tchawicy.
Podobną operację wykonano u pacjenta, u którego lekarze wykryli rozległego raka tarczycy. Oprócz niej chirurdzy musieli usunąć także samą tchawicę. Jeszcze niedawno usunięcie tchawicy było jednznaczne z wyrokiem śmierci dla pacjenta. Dzięki medycynie rekonstrukcyjnej to się zmieniło. Lekarze z Centrum Onkologii w Gliwicach wszczepili pacjentowi nową tchawicę, wyhodowaną ze skóry chorego, którą pokryli rurkę z materiałów biodegradowalnych. Dzięki temu pacjent po tych zabiegach funkcjonuje dzisiaj zupełnie normalnie, wrócił do pracy.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)