Eksperci: mamy problem z badaniami profilaktycznymi
Eksperci są pewni, że fakt niskiej wyleczalność nowotworów w Polsce jest spowodowany późnym zgłaszaniem się chorych do lekarza. Jak podkreślają pacjent przychodzi do gabinetu dopiero po dwóch miesiącach od wystąpienia wyraźnych objawów choroby.

W opinii eksprtów Narodowego Instytutu Zdrowia PZH trzeba przywrócić zaufanie do programów profilaktycznych poprzez kontrolę efektów zdrowotnych.
Jak podkreślają wyniki skriningów powinny być analizowane i publikowane. Wówczas aktywność społeczeństwa i uczestnictwo w badaniach będą większe.
Przy okazji dyskusji na temat niskiej zgłaszalności na badania profilaktyczne powraca propozycja uzależniania wysokości składek zdrowotnych od stopnia w jakim obywatel dba o swoje zdrowie. Miarą tej dbałości jest m.in. pozytywna odpowiedź na zaproszenie na badanie skriningowe.
Urszula Jaworska, prezes fundacji swojego imienia, mówi, że potrzebujemy edukacji i zachęty do badań - albo karania za ich brak. Według niej, trzeba rozważyć podwyższenie składki ubezpieczeniowej za brak badań profilaktycznych. Urszula Jaworska zaznacza, że Polacy lekceważą profilaktykę, a gdy już są chorzy, stają się roszczeniowi.
Więcej: www.dziennik.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)