Drezdenko: lekarze uratowali mężczyznę w hipotermii
50-letni bezdomny mężczyzna trafił do szpitala w Drezdenku w stanie głębokiej hipotermii, po tym jak jeden z mieszkańców miasta znalazł go leżącego na ławce.

Mężczyzna był w stanie ciężkiej hipotermii. Temperatura jego ciała wynosiła mniej niż 20 stopni. .
Lekarze reanimowali mężczyznę godzinę. Potem - stosując system pozaustrojowego ogrzewania krwi, przez 30 godzin przywracali odpowiednią temperaturę ciała. Udało się.
Tomasz Sakowski, lekarz prowadzący nadzór nad wychłodzonym pacjentem, wyjaśnia, że chory, który trafił do szpitala prawie zamarznięty „na kość” wyjdzie z oddziału bez żadnych uszkodzeń.
Więcej: www.gazetalubuska.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)