Jak podaje Rzeczpospolita, lekarze nie zdradził 17 listopada szczegółów przeprowadzonej operacji, ale ogłosił, że więcej informacji pojawi się w najbliższych dniach.

Canavero przekazał tylko , że operacja trwała 18 godzin i sukcesem zakończyło się połączenie kręgosłupa, nerwów i naczyń krwionośnych.

W ubiegłym miesiącu Włoch ogłosił, że zabieg przeszczepu głowy żywego pacjenta zostanie przeprowadzony w Chinach. Anonimowy obywatel tego kraju ma być operowany przez zespół 150 lekarzy.

Więcej: www.rp.pl

Jan Stradowski, redaktor prowadzący miesięcznika "Focus", z wykształcenia lekarz w rozmowie z Rynkiem Zdrowia wskazuje, że należy sobie zadać pytanie w jakim celu prof. Canavero głosi, że jest gotowy wykonać przeszczep.

- Może chodzi o rozgłos, a może o znalezienie sponsora, dzięki któremu można rozpocząć działania w tym kierunku. Per saldo może to wywołać więcej szkód niż pożytku. Transplantologia jest ugruntowaną dziedziną wiedzy. Ma swoje procedury oraz możliwości oceny czy dany zabieg będzie skuteczny, czy poprawi się jakość życia pacjenta. W przypadku transplantacji głowy, próbując chociażby oszacować ryzyko takiego zabiegu dla pacjenta, trafiamy na ścianę - zwraca uwagę dziennikarz.

Czytaj też: Przeszczep głowy już w 2017 r.? Wkrótce ideę ocenią lekarze z całego świata

• PRZESZCZEP
• TRANSPLANTACJA GŁOWY