MOPR w Bytomiu rocznie wspiera mieszkańców cierpiących na różne zaburzenia psychiczne. - Z naszych obserwacji wynika, że takich osób jest coraz więcej, także wśród młodych, np. w wieku ok. 20 lat oraz osób w wieku podeszłym, które żyją w nędzy i podupadają na zdrowiu - powiedziała PAP w piątek kierownik zespołu psychiatryczno-środowiskowego w MOPR Natalia Morgała.

Bytomski ośrodek opracował autorski projekt pt. "Od wykluczenia przez zrozumienie do akceptacji", którego celem jest organizowanie fachowej pomocy, spotkań oraz wydarzeń sprzyjających społecznej integracji. Jednym z elementów tego projektu było zorganizowane w piątek plenerowe spotkanie integracyjne z zabawą taneczną i poczęstunkiem pod hasłem "Wszyscy jesteśmy równymi obywatelami".

Morgała dodała, że projekt będzie realizowany do grudnia. W tym czasie uczestnicy projektu będą mogli spotykać się w grupach wsparcia. Projekt zakłada również wspólną wycieczkę w góry oraz spotkanie wigilijne, w którym wezmą udział podopieczni ośrodka wraz z rodzinami. - To bardzo ważne, by te osoby miały wsparcie ze strony najbliższych, na szczęście więzi rodzinne często udaje się odbudować - zaznaczyła.

W listopadzie ośrodek zorganizuje konferencję dla ośrodków pomocy z sąsiednich miast, która ma być okazją do wymiany doświadczeń w zakresie metod pracy z chorymi.

Zespół psychiatryczno-środowiskowy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Bytomiu składa się z sześciu pracowników, w tym jednego lekarza specjalisty. Rocznie opiekują się oni ok. 500 osobami z zaburzeniami psychicznymi - odwiedzają ich w domu, organizują dla nich konsultacje lekarskie oraz moniturują proces leczenia, pomagają przy procedurach związanych z przyznaniem świadczeń ZUS, prowadzą zajęcia terapeutyczne. Od 2008 roku ośrodek dysponuje również dwoma mieszkania chronionymi, z których skorzystało dotąd 15 osób. - Kilku z nich udało się usamodzielnić - mówi Natalia Morgała.

• ZABURZENIA PSYCHICZNE