Białystok: chirurdzy podjęli się uratowania oka u dziecka po postrzale
12-letni chłopiec spod Zgorzelca ze śrutem w oku trafił do białostockiego szpitala klinicznego. Lekarze podjęli się zabiegu, który ma uratować gałkę oczną.
Operacja odbyła się w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym i trwała blisko siedem godzin. Większość czasu zajęło lekarzom szukanie śrutu, który utkwił w oczodole.
Chłopiec uległ wypadkowi 8 listopada. Podczas zabawy jeden z jego kolegów postrzelił go wiatrówką. Pocisk trafił w oko. Chłopiec trafił najpierw do szpitala w Zgorzelcu, później do Wrocławia. Rodzice kontaktowali się z kliniką w Krakowie i w Niemczech. Niestety, nigdzie nie było gwarancji, że zostanie zachowana gałka oczna, a na tym rodzicom chłopca zależało najbardziej.
Operacja została przeprowadzona w klinice neurochirurgii w USK. Chirurdzy do oczodołu dostali się przez nos. Chłopiec raczej nie będzie widział, jednak gałka oczna zostanie zachowana. Aktualnie dziecko czuje się dobrze.
Więcej: bialystok.gazeta.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)