Jak wykazało badanie opinii publicznej PRO-EPI, w Polsce ciągle funkcjonują błędne stereotypy na temat choroby i możliwości jej leczenia. Dla co czwartego Polaka (24 proc.) jest to schorzenie objawiające się ciągłymi drgawkami całego ciała, a 29 proc. uważa, że jest to choroba nieuleczalna. Aż 13 proc. postrzega ją mylnie jako chorobę psychiczną!

Jednak najwięcej błędnych stereotypów na temat padaczki dotyczy udzielania pacjentowi pomocy w czasie napadu choroby. 43 proc. zadeklarowało, że wie, jak to zrobić i prawidłowo wymieniło czynności, które należy wykonać.

Zabezpieczyliby głowę chorego przed urazami, zapewniliby mu bezpieczne miejsca i spokój oraz zawiadomili pogotowie w razie przedłużania się napadu.

Niestety, aż 84 proc. osób z tej grupy włożyłoby choremu coś twardego między zęby, część podałaby mu coś do picia lub robiła sztuczne oddychanie.

Zdaniem prof. Joanna Jędrzejczak, prezes Polskiego Towarzystwa Epileptologii, są to podstawowe, pokutujące od dziesięcioleci niewłaściwe zachowania, które nie pomagają, a mogą wręcz zagrozić życiu pacjenta.

Jak wyjaśniła specjalistka, w czasie napadu dochodzi do bardzo silnego napięcia mięśni i próba wkładania czegoś między zęby może się zakończyć wyłamaniem ich.

Niedostateczna wiedza nauczycieli na temat padaczki i lęk przed atakiem choroby u ucznia są głównymi przyczynami tego, że dzieci z padaczką nie są chętnie przyjmowane do zwykłych szkół.

Dlatego 40 proc. z nich uczy się w placówce integracyjnej, specjalnej lub też ma indywidualny tok nauczania.

Chorzy na padaczkę mają też problem z aktywnością zawodową. Z badań wynik, że pracuje 48 proc.  pacjentów z padaczką, przy czym jedna trzecia nie informuje o swojej chorobie współpracowników lub szefa, przez co może nie otrzymać odpowiedniej pomocy podczas napadu padaczki.

Tymczasem chorzy na padaczkę mogą się starać o zaświadczenie na temat niepełnosprawności, co da i im większe możliwości znalezienia satysfakcjonującej pracy.

Badania PRO-EPI przeprowadzone przez Instytut Badawczy Pentor w lutym i marcu 2009 r. objęły grupę Polaków do 15. roku życia, lekarzy neurologów opiekujących się chorymi na padaczkę, dorosłych pacjentów z padaczką, rodziców dzieci z padaczką oraz dyrektorów szkół podstawowych i gimnazjów.

Podobał się artykuł? Podziel się!