Badania: choroba Alzheimera zaczyna się w dzieciństwie
Główne symptomy choroby Alzheimera pojawiają się w dzieciństwie - dowodzą amerykańscy naukowcy. Wskazują, że już u ośmioletnich dzieci został zidentyfikowany gen SORL1, związany z wczesną postacią Alzheimera. Mali pacjenci mają zaburzone funkcje poznawcze i problemy z pamięcią.

To odkrycie może pomóc w diagnostyce i leczeniu pacjentów z tym schorzeniem. W dużej mierze jest to choroba dziedziczna. Z wiekiem objawy się nasilają.
Przyczyny powstawania choroby są nieznane i na razie nie znaleziono skutecznego sposobu na jej wyleczenie. Zaburzenia orientacji, utrata pamięci i zmiany osobowości postępują z każdym dniem.
- Dla każdego człowieka w różnych sytuacjach życiowych i zawodzie, co innego będzie przerażające. Jeżeli profesor musi poświęcić sześć godzin na ułożenie wykładu a nie dwie jak kiedyś, to jest dla niego dramatyczne wydarzenie. Równie dramatyczne jak kiedy dozorca idąc do pracy, zapomina czego właściwie ma pilnować - mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle prof. Maria Barcikowska, kierownik Kliniki Neurologii CSK MSWiA w Warszawie.
Choroba Alzheimera to stopniowe zanikanie komórek mózgowych, a co za tym idzie - postępująca utrata zdolności umysłowych. Chorzy nie mogą porozumieć się z rodziną, przestają rozpoznawać osoby bliskie, obce może im się wydawać nawet własne odbicie w lustrze.
Na świecie na chorobę Alzheimera choruje ponad 30 milionów osób, w Polsce - około 250 tysięcy. Lekarze szacują, że do 2050 r., liczby te mogą być nawet trzykrotnie większe.
Więcej: www.newseria.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)