29 lat temu prof. Religa przeprowadził udany przeszczep serca
Pionierska i - jak się miało okazać - rewolucjonizująca polską kardiochirurgię operacja miała miejsce w Śląskim Centrum Chorób Serca (wówczas Wojewódzkim Ośrodku Kardiologicznym) w Zabrzu.

Dawcą serca był mężczyzna w stanie śpiączki. Po orzeczeniu u niego śmierci mózgowej lekarze pobrali narząd i serce przewieziono z Warszawy do Zabrza - przypomina Dziennik Zachodni.
Rolnik, któremu prof. Religa przeszczepił serce, przeżył po operacji dwa miesiące. Zmarł na skutek sepsy. Pacjent przyjmował duże dawki leków immunosupresyjnych i jego organizm nie zdołał zwalczyć zakażenia.
Więcej: www.dziennikzachodni.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)