Przepisy UE dotyczące stosowania praw pacjentów w transgranicznej opiece zdrowotnej i refundacji kosztów leczenia za granicą mają obowiązywać w Polsce od 25 października. Organizatorzy spotkania uważają, że mimo iż czasu zostało niewiele, polskie urzędy odpowiedzialne za implementację dyrektywy transgranicznej nie prowadzą kampanii informacyjnej skierowanej do obywateli na temat staniu przygotowań, jak również warunków korzystania z dyrektywy.

Tomasz Szelągowski z Federacji Pacjentów Polskich, jednocześnie członek zarządu Europejskiego Forum Pacjentów, poinformował, że KE przekazała jego organizacji 200 tys. euro na sfinansowanie w 2014 r. kampanii informacyjnej na temat korzyści, jakie odniosą pacjenci dzięki nowym uregulowaniom. - A u nas jest akurat odwrotnie, w kraju panuje milczenie - dodał.

- Mam wrażenie, że ktoś chce, żeby było jak najciszej o Dyrektywie - zasugerował Piotr Piotrowski z Porozumienia 1 Czerwca i zwrócił uwagę, że Ministerstwo Zdrowia obawia się ekonomicznych konsekwencji obowiązywania nowego prawa (zwrot kosztów leczenia przez krajowego płatnika).

Wanda Nowicka zauważyła natomiast, że ”Ministerstwo Zdrowia posiłkuje się argumentem finansowym (ograniczając dostępność do leczenia za granicą - red.), pomija zaś to, że do nas też będą przyjeżdżać obcokrajowcy”.

Uczestnicy wysłuchania apelowali o jak największy zakres uprawnień dla polskich pacjentów po wprowadzeniu unijnej dyrektywy.

Do konkretnych uwag zgłaszanych w czasie wysłuchania odniósł się Filip Domański z Ministerstwa Zdrowia. Przyznał, że ”nie ma reklam i plakatów, ale nie uciekamy od dyskusji, o czym świadczy choćby to, że przyszedłem na spotkanie, mimo braku zaproszenia”.

Na zakończenie spotkania marszałek Nowicka powiedziała, że pokazało ono jakie są oczekiwania pacjentów i lekarzy wobec zakresu implementacji dyrektywy. Zapewniła, że wspólnie z Porozumieniem 1 Czerwca przygotuje pismo do resortu zdrowia z apelem o uwzględnienie w przygotowywanych projektach zgłoszonych postulatów.

Podobał się artykuł? Podziel się!