Resort zdrowia opracował projekt dodatkowych ubezpieczeń
Ministerstwo Zdrowia opracowało projekt dodatkowych prywatnych ubezpieczeń. Przedstawi go pod koniec marca.

Dziennik Gazeta Prawna ujawnia niektóre szczegóły proponowanych rozwiązań.
Planowane zmiany zakładają, że placówki medyczne oprócz kontraktu z NFZ mogą zawierać umowy z prywatną firmą ubezpieczeniową:
• wysokość ”prywatnego” kontraktu jest procentowo uzależniona od kontraktu z NFZ;
• obowiązuje zakaz osobnych wejść, sal, łóżek i sprzętu dla pacjentów prywatnych;
• pacjent ubezpieczony prywatnie może skorzystać w ramach polisy tylko z placówki, z którą ma podpisaną umowę jego ubezpieczyciel;
• koszyk świadczeń gwarantowanych pozostaje bez zmian;
• możliwe jest współpłacenie - pacjent może przy konkretnym zabiegu (resort ustala ich listę) dopłacić do lepszego standardu;
• pacjent ubezpieczony prywatnie jest przyjmowany według ”prywatnej” kolejności.
Ponadto Ministerstwo Zdrowia ma sprawować nadzór nad ”medyczną” działalnością firm ubezpieczeniowych. Nadzór będzie pilnował, żeby w sytuacji niezrealizowania kontraktu z NFZ automatycznie blokować realizację umowy z ubezpieczycielem (kontrole następują np. w cyklu miesięcznym, co ma zapobiec przyjmowaniu pacjentów prywatnych kosztem tych z Funduszu). Poza tym resort określi minimum, które musi się znaleźć w koszyku oferowanym przez ubezpieczyciela, a także, do kogo ubezpieczenie jest kierowane (zapobiegnie to wykluczeniu np. osób starszych).
Część ekspertów zwraca uwagę, że plan wiceministra Sławomira Neumanna to oszczędność dla NFZ kosztem pacjentów. Dochodzić będzie do podwójnych opłat: chorzy będą płacili jeszcze raz za te same usługi, które już mają teoretycznie zapewnione w publicznej służbie zdrowia. Skusić ich ma poprawa jakości.
Więcej: www.gazetaprawna.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)