Piła: tam też ZUS kontroluje L4 i odbiera zasiłki chorobowe
W pierwszym miesiącu wzmożonych kontroli osób przebywających na zwolnieniach lekarskich, pilski Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał decyzje o skróceniu zasiłków chorobowych o 157 dni, co pozwoliło zaoszczędzić kwotę około 8,5 tys. złotych.

Do szczegółowych kontroli ZUS przystąpił rejestrując rosnącą liczbę chorujących pracowników oraz wydłużenie się czasu zwolnień lekarskich.
- Liczba dni, za które wypłacono z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zasiłki chorobowe, wzrosła w porównaniu do pierwszego półrocza o przeszło 27 procent. Z kolei kwota wypłat zwiększyła się o przeszło 43 procent – wyjaśnia Głosowi Wielkopolski Małgorzata Jagiełka, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Pile.
Jej zdaniem, szczególnie niepokojąco wzrosła liczba dni, na które zostały wystawione zwolnienia lekarskie dla osób, które zakończyły zatrudnienie lub prowadzenie jakiejkolwiek działalności.
ZUS kontroluje, czy zwolnienia chorobowe zostały wydane zgodnie z prawem, a więc czy pracownicy przebywający na zwolnieniach faktycznie są chorzy i nie mogą pracować. Sprawdzani są także sami pracownicy, np. czy w czasie gdy nie powinni pracować, nie podejmują pracy „na boku”.
- W wyniku przeprowadzanych w tym miesiącu kontroli, wydano decyzje o skróceniu zasiłków chorobowych o 157 dni, co pozwoliło zaoszczędzić kwotę około 8,5 tysiąca złotych – mówi Jagiełka.
W pierwszym półroczu 2009 r. kontrolerzy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Pile przyjrzeli się zwolnieniom chorobowym oraz orzeczeniom o czasowej niezdolności do pracy wydanym dla prawie 1200 osób. W kilkudziesięciu przypadkach stwierdzono nieprawidłowości. Wydano 72 decyzje o skróceniu okresu niezdolności do pracy - łącznie o 757 dni. Dało to oszczędności na kwotę około 34 tysięcy złotych.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)