Bydgoszcz: hotel tańszy od szpitala
Bydgoscy radni stanęli murem za ideą hotelu dla lżej chorych. W piśmie do ministra zdrowia apelują, by wprowadzić do katalogu finansowania NFZ koszt pobytu pacjentów w tego rodzaju placówkach.

Dyrektor Centrum Onkologii w Bydgoszczy wybudował hotel dla lżej chorych. Pacjenci nie mogą jednak mieszkać w nim, bo NFZ nie chce płacić za ich pobyt, mimo że terapia na szpitalnym łóżku jest droższa i dłużej się na nią czeka.
W wniosku, który poparli wszyscy obecni na sesji samorządu, radni podkreślają, że osoby mieszkające w miejscach bardzo oddalonych od placówki medycznej zmuszone są do stałego przebywania w szpitalu lub codziennych męczących i kosztownych dojazdów, co często prowadzi do ograniczania liczby zabiegów przez pacjentów.
W ich opinii, placówka tak jak hotel (Pozyton – nazywa się) „pozwala na zwiększenie bazy łóżkowej w szpitalu, zmniejszenie prawdopodobieństwa ewentualnego zakażenia szpitalnego oraz poprawę komfortu psychicznego zarówno osób wymagających hospitalizacji, jak i korzystających jedynie z zabiegów”.
Jak podaje Gazeta Wyborcza, w bydgoskim szpitalu onkologicznym rocznie jest poddawanych radioterapii 3,5 tys. pacjentów. Z hotelu mogłyby korzystać osoby, które np. mają zlecone napromieniania na przykład z powodu nowotworowych zmian w płucach czy innych narządach.
– Od strony medycznej taki chory jest angażowany kilkanaście minut dziennie, bo tyle trwa napromienianie–- tłumaczy Zbigniew Pawłowicz, dyrektor CO.
Prof. Jacek Jassem, kierownik Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego oraz ekspert Europejskiego Towarzystwa Radioterapii Onkologicznej, uważa, że aż 90 proc. chorych poddawanych radioterapii nie musi trafiać na oddział.
– Tak jest w USA i Europie Zachodniej. Pobyt w szpitalu to przeżytek – mówi Gazecie prof. Jassem.
Obecnie pacjenci muszą czekać na radioterapię nawet do dwóch miesięcy. Zdaniem dyrektora lecznicy, to kolejka na łóżko, bo aparatów do napromieniania jest wystarczająco dużo.
NFZ może podpisywać umowy jedynie z zakładami opieki zdrowotnej i płacić im za świadczenie usług medycznych. Żeby możliwe było finansowanie pobytu pacjentów w hotelu, potrzebne jest rozporządzenie MZ wprowadzające tę procedurę do katalogu świadczeń medycznych.
Dziś za dobę na oddziale w szpitalu NFZ płaci średnio 600 zł. W hotelu koszt pobytu chorego zmniejszyłby się do 150 zł, bo odpadłaby całodobowa opieka medyczna i pielęgniarska.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)