Brak ciągłości ubezpieczenia zdrowotnego kosztuje i to sporo
Objęcie ubezpieczeniem zdrowotnym - w razie jego wcześniejszego braku - uzależnione jest, zgodnie z ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej, od wniesienia opłaty dodatkowej na rachunek Narodowego Funduszu Zdrowia.

Gazeta Wyborcza przytacza historię swojego czytelnika, który od ukończenia studiów od trzech lat pracuje na umowie o dzieło.
Gdy zaczął więcej zarabiać (ale wciąż w ramach umowy o dzieło) - postanowił dobrowolnie się ubezpieczyć. Okazało się, że prawo do ubezpieczenia stracił, gdy skończył studia i musi zapłacić karę za brak ciągłości ubezpieczenia - prawie 4 tys. zł.
Mariusz Szymański, rzecznik Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ wyjaśnia, że wysokość tej opłaty uzależniona jest od okresu, w którym osoba ubezpieczająca się dobrowolnie nie była objęta ubezpieczeniem zdrowotnym.
Jeśli ktoś nie był ubezpieczony w okresie od 3 miesięcy do roku, by ubezpieczyć się dobrowolnie, musi wnieść opłatę dodatkową w wysokości 762,65 zł, w okresie powyżej 1 roku do 2 lat w wysokości 1 906,63 zł, w okresie powyżej 2 lat do 5 lat w wysokości 3 813,25 zł, w okresie powyżej 5 lat do 10 lat w wysokości 5 719,88 zł, w okresie powyżej 10 lat w wysokości 7 626,5 zł.
Więcej: www.gazeta.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)