• Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska opowiedział o sytuacji związanej z decyzją dotyczącą drugiej dawki przypominającej dla seniorów
• Jak wyjaśnił w Sygnałach Dnia, jeszcze w tym tygodniu rada ds. COVID-19 i rada ds. szczepień - mają one podjąć decyzję w tej sprawie
• - Od decyzji tych dwóch rad zależy jaka będzie decyzja Ministerstwa Zdrowia - wyjaśnił wiceszef resortu

Sytuacja epidemiczna w kraju

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w rozmowie w Sygnałach Dnia nakreślił obecną sytuację epidemiczną w Polsce. Jak wskazał, są zauważalne wzrosty zakażeń, ale według prognoz nie ma większego niebezpieczeństwa.

- Apeluję, abyśmy mieli w tyle głowy, że koronawirus jednak został z nami. To co widzimy i obserwujemy w krajach zachodnich - w Portugalii - to duży szczyt zakażeń, który już spada. W Polsce pojawia się to z dużym opóźnieniem, więc myślę, że także i u nas wzrośnie, ale te pracownie, które przygotowują dla nas badania nie wskazują, żeby to był jakiś lawinowy wzrost zakażeń - wskazał.

Co z drugą dawką przypominającą?

Co ważne, do końca lipca ma zapaść decyzja dotycząca czwartej dawki szczepionki przeciwko COVID-19 dla osób w wieku 60-79 lat. Wiceminister przekazał informacje w tej sprawie.

- W tym tygodniu zbierze się rada ds. COVID-19 raz Rada ds. szczepienia. Myślę, że ten temat będzie jednym z głównych tematów. Od decyzji tych dwóch rad zależy, jaka będzie decyzja Ministerstwa Zdrowia - podał.

Wiceszef resortu na pytanie o to, jaka ostatecznie może zapaś decyzja, odpowiedział:

- Myślę, że tak sama, jak zarekomendowała Europejska Agencja Leków, czyli wprowadzić te dodatkowe szczepienia drugą dawką przypominającą dla osób powyżej 60 roku życia.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

• MINISTERSTWO ZDROWIA
• WALDEMAR KRASKA
• COVID-19
• KORONAWIRUS W POLSCE
• KORONAWIRUS
• SZCZEPIENIA