Władze Warszawy, które planują wdrożenie takiego programu profilaktycznego, chciałaby  w tym roku wydać na ten cel 2,5 mln zł. Swoje plany uzależniają od sytuacji na rynku farmaceutycznym. Start programu zależy od tego, czy szczepionki będą dostępne.

Problem z dostępnością na rynku szczepionek to także efekt ich rosnącej popularności. Coraz więcej krajów od lat ma to szczepienie w powszechnym programie, co dowodzi ich olbrzymiej skuteczności. 

Jak donosi Gazeta Wyborcza, masowo szczepią się Amerykanki, Australijki, a od dwóch lat również Chinki, co zatrzęsło rynkiem farmaceutycznym. Tylko w Szanghaju zainteresowanie komercyjnymi szczepionkami jest 30 razy większe niż dostawy. Pacjentki czekają na nie po kilka miesięcy.

Skutki tego odczuwają też polskie pacjentki. W hurtowniach farmaceutycznych, aptekach i przychodniach szczepionki brakuje. Gdzieniegdzie są jeszcze zapasy, np. w Gdańsku. Główny producent nie nadąża z produkcją. Mówi o „czasowym zmniejszeniu dostępności”.

Od 2007 r. Australia jako pierwszy kraj na świecie prowadzi populacyjny program szczepień przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV).  W tym kraju realizowany jest również program badań przesiewowych w kierunku raka szyjki macicy w postaci badań cytologicznych kobiet. Australijscy specjaliści zdecydowali się na sprawdzenie efektów jakie przyniosła dekada działań profilaktycznych i okazało się, na skutek realizowanych programów częstość występowania raka szyjki macicy może spaść w Australii do 2022 r. do mniej niż 6 przypadków na 100 tys. osób. 

Polscy specjaliści również od dawna przekonują, że szczepienia przeciwko HPV to praktycznie jedyne dostępne narzędzie do walki z rakiem szyjki macicy.

Obecnie profilaktyka raka szyjki macicy w naszym kraju opiera się o badania cytologiczne, ale w ramach programu populacyjnego zgłasza się na nie zaledwie od 14 do 21 proc. kobiet w wieku od 25. do 69. roku życia. Być może dlatego w Polsce śmiertelność z powodu raka szyjki macicy należy do najwyższych w Europie.

Specjaliści podkreślają, że poprawić te statystyki pomoże  upowszechnienie szczepień przeciwko HPV tak, jak zrobiono to w Australii.

Podobał się artykuł? Podziel się!