• Nie mogę zrozumieć tendencyjności polityków i mediów. Jestem lekarzem, dlatego zależy mi, aby zaszczepić jak najwięcej osób - mówi Stanisław Mazur
• Szczepimy resztkami dawek. Nie marnujemy ich, nie wyrzucamy - zaznacza prezes CM Medyk w Rzeszowie
• Z mojego punktu widzenia w Rzeszowie raczej nie doszło do nadużycia, tylko do maksymalnego wykorzystania szczepionek - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski

Przypomnijmy, że politycy opozycji informowali w ostatnich dniach o bardzo wysokim wskaźniku szczepień w Rzeszowie oraz szczepieniu w tym mieście wielu osób nieuprawnionych, spoza kolejki. Łączą to z przedterminowymi wyborami prezydenta miasta.

Tym zarzutom zdecydowanie zaprzecza Stanisław Mazur, prezes Centrum Medycznego Medyk w Rzeszowie. Poinformował, że w kierowanej przez niego placówce wykonano ok. 40 proc. szczepień w woj. podkarpackim. CM Medyk jest głównym realizatorem szczepień w tym regionie. Lecznica ma własne mroźnie pozwalające na magazynowanie 1 miliona dawek.

Mówmy o prawdziwej statystyce

- Prawdziwa statystyka jest zgodna ze zbiorczymi wyliczeniami z całego regionu, jakie raportujemy do Narodowego Funduszu Zdrowa. Na Podkarpaciu szczepimy w ok. 100 miejscach - zarówno stacjonarnych, jak i wyjazdowych. Liczący 196 tys. mieszkańców Rzeszów ma wyszczepienie rzędu 30 proc., czyli takie samo, jak wiele innych miast w Polsce - podkreślał w rozmowie z TVN24 Stanisław Mazur.

Zaznaczył, że podawane przez media liczby, w tym dotyczące bardzo wysokiego wskaźnika szczepień (poseł KO Piotr Borys podawał, że w Rzeszowie zaszczepiono aż 63. proc. populacji), obejmującego też osoby bez skierowań i niezarejestrowane, są manipulacją.

- Nie jestem politykiem. W Rzeszowie działamy razem, nie kłócimy się. Każdy kandydat na prezydenta naszego miasta jest dobrym kandydatem - dodał Mazur.

Poinformował, że od początku realizacji programu szczepień w rzeszowskim Centrum Medycznym Medyk łącznie podano 100 tys. dawek szczepionki przeciwko COVID-19, a liczba ta dotyczy wszystkich mieszkańców woj. podkarpackiego. - W naszym województwie zaszczepiono dotychczas 17 proc. mieszkańców - powiedział.

Podkarpacie w środku szczepiennej tabeli

Jak informował ma wtorkowej (6 kwietnia) konferencji prasowej szef KPRM Michał Dworczyk, w porównaniu z innymi województwami Podkarpacie mieści się w środku tabeli. - Są województwa takie jak Wielkopolska, gdzie jest 16 proc. (zaszczepionych - red.) czy Świętokrzyskie z 15 proc. W woj. dolnośląskim jest 19 proc., w Lubelskiem 18 proc. zaszczepionych - wyliczał pełnomocnik rządu ds. Narodowego Programu Szczepień.

Na pytanie czy w Centrum Medycznego Medyk w Rzeszowie szczepiono osoby nieuprawnione, poza kolejnością, prezes Stanisław Mazur odpowiedział: - To są promile. W piątek i sobotę spędziłem w pracy 30 godzin. Legitymowaliśmy wszystkich uprawnionych, informowałem przez mikrofon o zasadach dotyczących kolejności szczepień.

- Jestem lekarzem, a nie automatem do szczepień. Są różne sytuacje, a media cały czas wracają do, powtarzam, promili dyskusyjnych przypadków szczepień. Natomiast nikt nie mówi o tym, że szczepimy resztkami dawek, które wracają do nas z punktów szczepień. Nie marnujemy ich, nie wyrzucamy, nie utylizujemy, ale pracujemy do 22.30, żeby do końca wykorzystać szczepionki - zaznaczył.

Nie mogę zrozumieć tendencyjności mediów

- Nie mogę zrozumieć tendencyjności ze strony polityków i mediów. Mam 66 lat, jestem lekarzem, kardiologiem i internistą. Kocham mój zawód, dlatego zależy mi, aby zaszczepić jak najwięcej mieszkańców naszego województwa. Nie mieszajcie lekarzy do polityki - zaapelował do dziennikarzy Stanisław Mazur.

Natomiast w Polsat News minister zdrowia Adam Niedzielski, pytany o szczepienia w Rzeszowie, powiedział: - Z mojego punktu widzenia raczej nie doszło tam do nadużycia, tylko do maksymalnego wykorzystania szczepionek.

Szef resortu zdrowia zwrócił też uwagę, że szczegóły sytuacji na Podkarpaciu będzie wyjaśniał Narodowy Fundusz Zdrowia. - Pierwsze komentarze wskazują, iż zdecydowana większość osób zaszczepionych była do tego uprawniona - podkreślił Adam Niedzielski.

Podobał się artykuł? Podziel się!